Dziś zapowiadana już wcześniej recenzja książki od Zysk i S-ka Wydawnictwo:
Tytuł: Prezydent von Dyzma
Autor: Marcin Wolski
Cena: 29,51złRok wydania: 2013
Stron: 352
Zapowiedź:
Achtung! Poszukiwany prezydent von Dyzma. Ostatnia nadzieja nazistów...Jest schyłek II wojny światowej, wielka sowiecka ofensywa przetacza się przez Generalną Gubernię, prąc bez wytchnienia w kierunku upragnionego celu – Berlina. Doradcy sugerują Hitlerowi rozwiązanie, w którym nawałnicę powstrzymać może polska pomoc zbrojna. Tylko jak przekonać do siebie Polaków po latach wyniszczania narodu? Pomysł jest prosty – na stanowisko prezydenta podstawić należy człowieka charyzmatycznego, ale jednocześnie uległego III Rzeszy. Wybór pada na Nikodema von Dyzmę – przedwojennego karierowicza, którego część społeczeństwa traktowała jako męża opatrznościowego. Należy go jednak najpierw znaleźć - podczas napaści na Polskę zniknął bowiem w niewyjaśnionych okolicznościach.
W szalonym wyścigu z czasem udział biorą najwięksi gracze w nazistowskich Niemczech - Hans Frank, Heinrich Himmler i Joseph Goebbels. Każdy z nich posyła w teren swoich najlepszych agentów. Alianci też nie śpią – po drugiej stronie stają córka Dyzmy, piękna Katarzyna Kunicka, oraz samozwańczy agent Jej Królewskiej Mości, James Blond.
Rozpoczyna się gra o przyszłość Europy.
W szalonym wyścigu z czasem udział biorą najwięksi gracze w nazistowskich Niemczech - Hans Frank, Heinrich Himmler i Joseph Goebbels. Każdy z nich posyła w teren swoich najlepszych agentów. Alianci też nie śpią – po drugiej stronie stają córka Dyzmy, piękna Katarzyna Kunicka, oraz samozwańczy agent Jej Królewskiej Mości, James Blond.
Rozpoczyna się gra o przyszłość Europy.
O Autorze:
Marcin Wolski (ur. w 1947 r.) - pisarz, dziennikarz, satyryk, autor audycji radiowych („60 minut na godzinę”, „ZSYP”), telewizyjnych („Polskie Zoo”) oraz kabaretów. Autor przeszło trzydziestu powieści, m. in. Agent dołu (1988), Ekspiacja (2004), EuroDżihad (2008), Drugie życie (2009), Jedna przegrana bitwa (2010), Ewangelia według Heroda (2011), Doktor Styks (2011), Skecz zwany morderstwem (2012), Wallenrod (2009, 2012) oraz bestselleru Mocarstwo (2012). Napisał również kilkanaście zbiorów opowiadań, wierszy i tekstów satyrycznych oraz Trylogię Optymistyczną: Nieprawe łoże (2007), Noblista (2008), Kaprys historii (2009) i trylogię Pies w studni: Pies w studni (2000), Rekonkwista (2001), Wilk w owczarni (2011).
Moja recenzja:
Jak po tytule można się domyśleć powieść nawiązuje do losów głównej postaci książki Tadeusza Dołęgi-Mostowicza „Kariera Nikodema Dyzmy”.
Nie jest to książka, którą czyta się bardzo lekko, ale czym bardziej zagłębimy się w nią, tym szybciej pokonujemy kolejne kartki. Akcja zwalnia, by za chwilę znów przyśpieszyć.
Wszystko zaczyna się od żółtej teczki, która skrywa pewien artykuł wspominający m. in. o Nikodemie Dyzma. Chęć poznania tej historii przenosi nas do czasów II wojny światowej. Okazuje się, że za sprawą doradców Führer wpada na pomysł obsadzenia stanowiska prezydenta Polski osobą Nikodema von Dyzma.
Ma być to marionetka, która pod wpływem Niemców zacznie wspierać ich na froncie.
I tak chęć zdobycia władzy przez trzech autentycznych niemieckich nazistów Hansa Franka, Heinricha Himmlera i Josepha Goebbelsa posuwa ich do podjęcia kroków zmierzających do znalezienia Dyzmy. Kto pierwszy? Kto jest czyim szpiegiem i na czyje zlecenie działa? Kto ma lepszych informatorów? To wszystko prowadzi nas po szeregu przeróżnych nitek szpiegowskich.
Pojawiające się nowe postacie choćby James Blond, Franek Dolas czy Hans Kross nie pozwalają się nam nudzić podczas całych poszukiwań.
Wydarzenia przenoszą się również poza granicę obecnej Polski najpierw do Szkocji, czy nawet na obszary sowieckiego łagru. Akcja przemieszcza się z miejsca na miejsce w sposób bardzo gładki i płynny. Dyzma poszukiwany jest przez coraz więcej osób, jak i stron zaangażowanych politycznie.
A co z ów Dyzmą działo i dzieje się podczas wojny? Tego również dowiemy się w swoim czasie. Jak zmienia go ten trudny czas dla Polski, czy w ogóle może zmienić kogoś takiego jak on?
Pomiędzy licznymi zabójstwami pojawia się mnóstwo scen bardzo humorystycznych, nie raz można było się pośmiać do rozpuku. Postacie są świetnie nakreślone bez ukrytej brzydoty czy starości, a osoby o nieprzeciętnej urodzie "ogląda się" z wielką przyjemnością, a nawet rzekłabym, że z małym podnieceniem. Możemy znaleźć tu jednocześnie kryminał, i erotykę, bo i płeć piękna zostaje wmieszana w całą historię choćby za sprawą powabnej Katrin von Künnik.
Jest to 7 dni intensywnych poszukiwań z wielkim oczekiwaniem na finał, który nie daje się przewidzieć przy tak wartkiej akcji.
Myślę, że mogę Wam polecić tę lekturę na wakacje. Ja czytałam ją również będąc na plaży nad jeziorkiem. Akcja tak mnie wciągnęła, że nie słyszałam całego, otaczającego mnie gwaru.
Zapraszam na strony wydawnictwa TUTAJ.
A co Wam się udało ostatnio przeczytać?
Autora kojarzę z opowiadań, tej powieści nie znam, jak na nią trafię, to się przyjrzę.
OdpowiedzUsuńjak ja nie cierpię czytac ksiązek...
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam.
UsuńAch ten sławny Nikoś Dyzma ;) Bardzo ciekawa recenzja, może kiedyś uda mi się przeczytać tę książkę ;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam,ale nie powiem żebym przepadała za tego typu książkami.
OdpowiedzUsuńaktor ktory gral dyzme w tv mieszkal 2 ulice obok mnie:P
OdpowiedzUsuńNo to nieźle
UsuńOstatnio nie mam czasu na czytanie książek, a szkoda bo kocham czytać... Choć ta książka to nie mój typ ;)
OdpowiedzUsuńnie czytałam jeszcze tej książki, przeważnie wybieram kryminały, to mój ulubiony gatunek :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio nie mam czasu na nic, a tym bardziej na czytanie książek... Opieka nad moim Skarbem pochłania mnie bez reszty:)
OdpowiedzUsuńW pełni Cię rozumiem.
UsuńUwielbiam czytać! Tego tytułu nie znałam, ale zaciekawiłaś mnie.
OdpowiedzUsuń