piątek, 20 lipca 2012

EMULSJA OCHRONNA SPF 50+ IWOSTIN SOLECRIN - recenzja.

Lato już w pełni, dlatego czas na recenzję jakiegoś preparatu zapewniającego ochronę przeciwsłoneczną.  Choć ostatnio pogoda trochę w kratkę.
Na dziś wybrałam:

EMULSJĘ OCHRONNĄ SPF 50+ IWOSTIN SOLECRIN





Czytamy na tekturowym opakowaniu:
Emulsja ochronna dzięki kompleksowi składników aktywnych zapewnia bardzo wysoką ochronę skóry wrażliwej i alergicznej przed szkodliwym działaniem promieniowania UVA i UVB. Zabezpiecza DNA komórek skóry przed uszkodzeniami oraz chroni przed działaniem wolnych rodników odpowiedzialnych za fotostarzenie skóry. Zmniejsza ryzyko wystąpienia fotodermatoz, np. wyprysku słonecznego, odczynów fotoalergicznych.


Cena:  około 30,00zł
pojemność: 100 ml
marka: IWOSTIN LABORATORIUM
producent: Nepentens S.A. w Laboratorium Iwostin




Produkt polecany przez Polskie Towarzystwo Pediatryczne do stosowania u dzieci i niemowląt.

Na bazie wody termalnej z Iwonicza-Zdroju.

Wodoodporna.



Składniki aktywne:

Kompleks filtrów: dwutlenek tytanu (filtr mineralny), Tinosorb®S, Avobenzone (filtry organiczne) oraz Tinosorb®M (filtr łączący cechy filtrów organicznych i mineralnych) chroni skórę przed promieniowaniem UVA i UVB. Zapobiega podrażnieniom oraz powstawaniu zmian barwnikowych.

Antileukine 6® - opatentowany, immunologiczny filtr nowej generacji – zabezpiecza DNA komórek skóry przed uszkodzeniami oraz wzmacnia naturalny systemochrony przeciwsłonecznej.

Witamina E – chroni przed działaniem wolnych rodników odpowiedzialnych za fotostarzenie skóry.



Sposób użycia:

Nakładać równomiernie na skórę co najmniej 15 minut przed ekspozycją na słonce. Należy powtarzać aplikację w przypadku długiego przebywania na słońcu lub starcia preparatu z powierzchni skóry.



Przeznaczenie:

Może być stosowana u dzieci i niemowląt powyżej 6. miesiąca życia.


Składniki:

Skład: Aqua, Iwonicz Aqua, Hydrogenated Polydecene, Octyl Methoxycinnamate, Methylene Bis-Benzotriazolyl Tetramethylbutylphenol, C12-15 Alkyl Benzoate, Titanium Dioxide, Glycerin, Ethoxydiglycol, Potassium Cetyl Phosphate, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Bis-Ethylhexyloxyphenol Methoxyphenyl Triazine, Caprylic/Capric Triglyceride, Isopropyl Palmitate, PVP/Eicosene Copolymer, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Laminaria Ochroleuca Extract, Hydroxyethylacrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Squalane, Polysorbate 60, Hydrogenated Stearyl Olive Esters, Tocopheryl Acetate, Phenoxyethanol, Propylparaben, Butylparaben, Methylparaben, Ethylparaben, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Triethanolamine, Disodium Edta, PEG-8, Tocopherol, Ascorbic Acid, Ascorbyl Palmitate, Citric Acid.




Moja ocena:

Zacznijmy jak zwykle od zapachu. Bardzo delikatny, na pewno przyjemniejszy niż zwykłych kremów przeciwsłonecznych. Emulsja znajduje się w tubce, za pomocą której łatwo się go aplikuje. Można wycisnąć ją tyle, ile jej akurat potrzebujemy. Nawet tak małą ilość, jaka wystarczy na nosek mojej córci.

Bardzo dobrze się rozsmarowuje. Konsystencja gęstsza niż znane mi kremy ochronne, ale dzięki temu, że mniej wodna, lepiej się utrzymuje na skórze.

A teraz opinia o działaniu. Podczas jednego plażowania posmarowałam sobie nim twarz (wiem, że przeznaczenie jest do ciała, ale nie szkodzi również mojej cerze). Więc posmarowałam go sobie będąc na kocyku nad jeziorkiem. Nie miałam lusterka, więc posmarowałam się tak jakby „na oko”. Z powodu niedokładnego nałożenia emulsji rezultat był taki, że po bokach twarz była zaczerwieniona. A tam gdzie preparat się znajdował nie było śladu żadnego działania słońca. A spędziliśmy na słońcu kilka godzin. Więc skuteczność udowodniona wysoka. Z racji, że jest to również środek odpowiedni dla dzieci i niemowląt od 6. miesiąca życia używam go u mojej dwuletniej córeczki. Najważniejsze w tej sytuacji jest dla mnie to, że są tam filtry mineralne i organiczne. No i że emulsja nie uczula. A poza tym producent zapewnia, że jest wodoodporna. Co jest równie istotne, bo moja córcia, to taka Mała Syrenka, która ciągle siedziałaby w wodzie.

Cena nie jest najniższa, ale trudno wymagać, by preparat o tak wysokiej klasie i skuteczności był tańczy. „Gorąco” polecam.



Ciekawa też jestem jakich środków przeciwsłonecznych Wy używacie? Chronicie swoje ciało przed promieniowaniem słonecznym? Wiecie, że warto?

6 komentarzy:

  1. Świetny preparat. Nie najtańszy ale udowodniłaś że skuteczny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja właśnie sprzedaje taki za 14,99zł:) Mam wiele kremów chroniących przed promieniowaniem dlatego ten wystawiłam na sprzedaż. Ale z tego co czytam to jest na prawdę dobry:)

    OdpowiedzUsuń
  3. o, ja też teraz testuje kosmetyki iwostin i na razie wypadają nieźle ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. chyba muszę się zaopatrzyć w ten filtr przed wyjazdem na urlop :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Polecam, ponieważ też stosowałam ten krem z filtrem i byłam bardzo zadowolona ;)
    Obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz. Komentarze reklamujące będą usuwane, jak i zawierające wulgaryzmy, czy obrażające.