Jak już
Wam pisałam wcześniej nawiązałam współpracę z firmą BINGOSPA.
Testowanie już
zaczęte, a dziś zaprezentuje recenzję
BALSAMU
BRZOSKWINIOWEGO DO DŁONI BINGOSPA.
Informacja od producenta:
Doskonały
balsam BingoSpa o aksamitnej konsystencji do codziennej pielęgnacji dłoni i
paznokci.
Balsam
BingoSpa rozprowadza się równomiernie i szybko wchłania, delikatnie natłuszcza
skórę nie pozostawiając nieprzyjemnego uczucia lepkości. Tworzy dyskretny film
chroniący warstwę lipidową, dzięki czemu skóra dłoni staje się elastyczna, miła
w dotyku i brzoskwinią kusząco pachnąca.
Cena: 10,00zł
pojemność:
100g
marka: BingoSpa
Sposób użycia:
Nałożyć
balsam na czyste dłonie, dokładnie wmasować do wchłonięcia. Można stosować
kilka razy dziennie.
Przeznaczenie:
Polecany
dla każdego rodzaju skóry, a w szczególności szorstkiej, zniszczonej i
spierzchniętej.
Składniki:
Skład:
Aqua, Elaesis, Guineensis, Petrolatum, Cetyl Alcohol, Propylene, Glycol,
Paraffinum Liquidum, Glyceril Monostearate SE, Ceteareth – I8, Paraffinum,
Cellulose Gum, Methyl Paraben, Ethyl Paraben, Propyl Paraben, DMDM-Hydantoin,
Butylhydroxitoluen, Sodium Benzoate, Citric Acid, Parfum.
Moja
ocena:
Zapach kremu
brzoskwiniowy. Akurat nie przepadam za zapachem brzoskwini w kosmetykach, ale
jeśli ktoś je lubi, to naprawdę przypomina w 100% dojrzały owoc.
Krem
bardzo dobrze się rozsmarowuje i dość szybko wchłania. Wystarczy niewielka
ilość, by pokryć nim całe dłonie, dlatego myślę, że jest bardzo wydajny. Dla mnie wygodniejsze jest zastosowanie słoiczka zamiast tubki. wolę takie rozwiązania.
Nie
tłuści dłoni, lecz je nawilża.
Jeśli
chodzi o jego działanie, to jestem szczerze nim zachwycona. Już po pierwszym
użyciu moje dłonie stały się dobrze nawilżone. Zastosowałam go przed snem, a
rano nadal czułam jego działanie. Dzięki codziennemu stosowaniu tego kremu
skóra na moich dłoniach stała się gładka. Powiedziałabym nawet aksamitna czy
jak określa to producent jedwabista. W dotyku jest teraz bardzo przyjemna i
elastyczna. Nie mam już poczucia suchości, jak po innych kremach, które jednak
były bardzo wodniste i po wyschnięciu od razu mijał efekt nawilżenia. Krem do
dłoni BingoSpa zapewnia jak dla mnie 24h nawilżenie. I to jest dla mnie
największa zaleta tego produktu.
Moja ocena
ceny, działania i wydajności tego produktu jest bardzo wysoka. Na pewno jest
wart mojej rekomendacji. Właściwie teraz już nie wyobrażam sobie powrotu do
wcześniejszych kremów do rąk. Jestem uzależniona. :)
Powyższy
kosmetyk można zakupić w ich sklepie internetowym TUTAJ.
Dostępne są tam również inne balsamy do dłoni:
- Balsam
kokosowy do dłoni BingoSpa,
- Balsam
miodowy do dłoni z cytryną BingoSpa,
- Balsam
palmowy do dłoni z zieloną herbatą BingoSpa,
- Balsam parafinowy do dłoni z morelą BingoSpa.
Myślę, że każdy powinien znaleźć coś tam dla siebie.
A jak u Was?
Macie w swoim kuferku kosmetycznym produkty BingoSpa?
Możecie coś polecić?
Myślę, że każdy powinien znaleźć coś tam dla siebie.
A jak u Was?
Macie w swoim kuferku kosmetycznym produkty BingoSpa?
Możecie coś polecić?
zaciekawiłaś mnie tym balsamem,nigdy nie miałam kosmetyków bingo spa,już obserwuję
OdpowiedzUsuńNaprawdę jest świetny.
UsuńUwielbiam takie zapachy w kosmetykach, a w dodatku jak jeszcze jest skuteczny to tym bardziej zachęca mnie do kupna! taki krem przyda się moim dłoniom:) bardzo ciekawa byłam Twojej recenzji i kolejny raz potwierdziło się że BingoSpa ma świetne produkty!
OdpowiedzUsuńoo, ja uwielbiam takie zapachy, więc cieszę się, że przeczytałam ta recenzje i mój wybór juz będzie łatwiejszy :)
OdpowiedzUsuńWidzę że warto się nim zainteresować :) Tym bardziej że ma zapach brzoskwini co ja osobiście uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńDla fanów zapachu brzoskwini podwójnie polecam.
UsuńKusisz ;) zapach czuję nawet na blogu .. hehe
OdpowiedzUsuńJa tam w ogóle za bardzo nie wyczuwam zapachu tego żelu ;)
OdpowiedzUsuńBalsam wydaje się ciekawy :)
nie miałam tego kremu,ale używam firmy BingSpa;d
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ,zapraszam;)
nigdy tych kosmetykow nie mialam ale Twoja recenzja bardzo mnie zaciekawila - pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zapachy,zaciekawił mnie ten kokosowy balsam,też pewnie pachnie obłędnie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic tej firmy ;) Obserwuję i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nic nie miałam z tej firmy, od czegoś trzeba zacząć:)
OdpowiedzUsuńNa pewno wspaniale pachnie :)
OdpowiedzUsuńKto lubi zapach brzoskwini, powinien być zachwycony.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMusze wyprobowac, ciagle szukam idealnego kremu do rak.:-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie go dostałam do testów. Pachnie cudownie!
OdpowiedzUsuń