Dzisiaj pokażę Wam jeden z moich ostatnich deserków, tym razem bez pieczenia, czyli
Serniczki na zimno z galaretką
Skład:
- 300g twarogu (ja użyłam takiego zmielonego do sernika)
- 1/2 małego jogurtu
- cukier puder
- cukier kryształ
- herbata Ogród Babuni (skład: hibiskus BIO, jabłko, owoce czarnego bzu, kawałki czerwonego buraka, aronia, kawałki truskawki, owoce i liście czarnej porzeczki, malina, czerwona porzeczka, aromat)
- żelatyna
herbata i żelatyna u mnie od Skworcu.com.pl
Przygotowanie:
Zaczynam od galaretki. Zaparzam około 0,5l herbaty. Dodaję do niej cukier kryształ do smaku i żelatynę (około 1 łyżeczki). Mieszam, by wszystko dokładnie się rozpuściło. Gdy ostygnie wkładam do lodówki.
Do sera dodaję jogurt i cukier puder do smaku. Do 1/3 szklanki gorącej wody dodaję żelatynę (około 1,5łyżki). Dopiero gdy ostygnie dodaję do sera. Należy wtedy dobrze wymieszać masę.
Stężałą galaretkę kroję w kostkę. Część jej dodaję do masy serowej i delikatnie mieszam.
Na spód szklaneczek nakładam warstwę pokrojonej galaretki. Na to wylewam masę serową i na wierzch znów galaretka.
Wkładam do lodówki i po około 2h deser powinien być gotowy.
Serniczki wyszły słabo słodkie. Ale zasmakowały właśnie dlatego bardzo mojemu mężowi. Zamówił już je sobie na przyszłość.
A herbaciana galaretka była pyszna, jak sama herbatka. Kolorek sami widzicie.
Co dobrego ostatnio u Was?
Ale pyszności, chętnie bym zjadła taki serniczek :)
OdpowiedzUsuńojejku, ale bym zjadła taki jeden serniczek :)
OdpowiedzUsuńCzęstujcie się :)
Usuńwygląda znakomicie :)
OdpowiedzUsuńNa pewno jest przepyszny ;)
OdpowiedzUsuńmniaaaam!
OdpowiedzUsuńI jak tu takiego serniczka nie spróbować. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwygląda smakowicie! :)
OdpowiedzUsuńCudownie wygląda, smakuje zaś zapewne lepiej:)
OdpowiedzUsuńpycha:)
OdpowiedzUsuńWyglądają wyśmienicie!
OdpowiedzUsuń