Po świętach zostało mi pół Konfitury z owoców róży i trzeba było do czegoś ją wykorzystać. Prosty sposób to zrobienie Ciasteczek francuskich z owocami róży.
Przygotowanie:
Dzielimy ciasto na kwadraty. Na każdym z nich układamy owoce róży z konfitury. Sklejamy coś w rodzaju sakiewek.
Piekę w nagrzanym piekarniku do 180 stopni C około 20 minut.
I gotowe.
I gotowe.
Lubicie takie szybkie francuziki? Macie jakieś swoje ulubione nadzienie?
pyszne ciasteczka z samego rana :)
OdpowiedzUsuńSlodkiej niedzieli zycze:-)
OdpowiedzUsuńDzięki, była słodka i wiosenna.
UsuńJak zwykle pyszności...
OdpowiedzUsuńi jak zwykle czytając to pije kawkę i mam ochotę na takie ciacho:)
takie pyszności od rana :D
OdpowiedzUsuńO mamunciu! Chceee! *o*
OdpowiedzUsuńP.S.: Zmieniłam nazwę bloga z www.testyprobkiorazinne.bloog.pl na http://testujzemna.bloog.pl/
Zapraszam :)
Byłam, widziałam.
Usuńo jakie pyszności ;) i chyba nici z mojegho odchudzania :)
OdpowiedzUsuńmniam wygląda przepysznie ;) w niedzielę można sobie pozwolić na takie smakołyki ;D
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńprzesmakowicie wyglądają!
OdpowiedzUsuńJeeej ale ona smakowicie wyglądają, aż zaśliniłam monitor :)Przepis zapisuję w notatniku :)
OdpowiedzUsuńProstszego przepisu chyba nie ma :)
UsuńAż mam ochotę na coś słodkiego,konfitura jest pyszna
OdpowiedzUsuńpychotka :) Wyglądają smakowicie :) Na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam do siebie. http://timeforus-momandson.blogspot.com/2013/04/ogaszam-konkurs-z-jelp.html
O wow! Jestem zaintrygowana smakiem ciasta francuskiego z marmoladą różaną! Nigdy się z takim połączeniem nie spotkałam, ależ jestem ciekawa!:-)
OdpowiedzUsuń