wtorek, 1 stycznia 2013

Zimne bandaże na ciało Marion - opinia.

Ostatni produkt od firmy MARION Kosmetyki, który miałam do przetestowania, to:
 

Zimne bandaże na ciało
 


Informacja o produkcie:
 
 


Linia Antycellulit to innowacyjne zabiegi do ciała stworzone dla kobiet, które mają problem z nadmiernym nagromadzeniem się tkanki tłuszczowej, cellulitem i rozstępami. Regularne stosowanie preparatów z lini Antycellulit sprawia, że skóra jest bardziej jędrna, elastyczna i gładka w dotyku.
Formuła produktu oparta została na bandażach nasączonych płynem o działaniu hipotermicznym (powodujący silne schłodzenie), poprawiającym napięcie i jędrność skóry. Zawarty w preparacie kompleks antycellulitowy przyspiesza przemianę materii, pobudza redukcję cellulitu oraz proces spalania tkanki tłuszczowej.
 


Cena: około 6,50-7,00zł
Producent: Marion Kosmetyki sp. z o.o.
 
 
 
Moja opinia:
 
Do tej pory używałam raczej rozgrzewających produktów antycellulitowych. Tu jednak mamy doczynienia z produktem chłodzącym. Stwierdziłam, że nie jest to produkt dla mnie i trafił w ręce mojej siostry.
Z jej relacji wiem, że podczas używania odczuwalny był chłód i jakby napięcie skóry. Oceniła ten zabieg jako przyjemny, choć pracochłonny ze względu na zawijanie bandaży. Rezultatów jednakże po jednym użyciu nie udało się zauważyć gołym okiem.
W walce z cellulitem zalecane jest stosowanie naprzemiennego prysznicu zimną i ciepłą wodą, więc pewnie takie chłodzące zabiegi mogą wspomóc jego redukcję.
Cenowo produkt wychodzi dość drogo, choć chyba wszystkie produkty antycellulitowe nie należą do najtańszych.
 

Więcej informacji o firmie MARION Kosmetyki znajdziecie TUTAJ.
 
 
 
Są również na FB TUTAJ.
 
A jak Wy walczycie z pomarańczowa skórką?

10 komentarzy:

  1. miałam te bandaże i jakoś nie specjalnie przypadły mi do gustu...

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o tych bandażach. Nie walczę na razie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. kupiłam te bandaże jakiś czas temu i szczerze mówiąc uważam że są do bai i za drogie :( Tak bym chciała żeby odkryli naprawdę skuteczny środek na to cholerstwo...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też wydają mi się drogie i nie jestem przekonana, czy działają, więc oddałam siostrze.

      Usuń
  4. Nie maiłam ale chyba muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zupełnie nie znam tych nowoczesnych zabawek ... Dziecko jak piszesz bawiło się dobrze :)

    Najlepszego w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hmmm... pierwsze słyszę o takich cudeńkach.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakoś nie przemawiają do mnie te bandaże ... wolę rozgrzewający żel, 3 metry foli spożywczej i seans przed tv ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa forma z tymi bandażami :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz. Komentarze reklamujące będą usuwane, jak i zawierające wulgaryzmy, czy obrażające.