I ostatnia partia gum od Wrigley. Tym razem o smaku Spearmint.
Orbit White Spearmint 10 drażetek 14g (u góry na zdjęciu)Orbit White Spearmint 25 drażetek 35g
Orbit Spearmint 25 drażetek 35g
Informacja od producenta:
Żucie bezcukrowej gumy ORBIT® po jedzeniu i piciu:
- stymuluje wydzielanie śliny
- może pomóc neutralizować szkodliwe kwasy
- pomaga utrzymać mineralizację zębów
Moja opinia:
Mają smak łagodnej mięty. Również odświeżają jamę ustną
Dostępne są zarówno w postaci drażetek i listków. Czyli kto co lubi.
Nie będę się o nich więcej rozpisywać, bo chyba każdy próbował już takiej gumy do żucia. Osobiście je lubię, choć częściej kupuję Peppermint.
Więcej informacji o Orbit znajdziecie TUTAJ.
Mniam :) Lubię te ostre gumy :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs :) Wystarczy podać przepis z wykorzystaniem herbaty, nie trzeba nic gotować :)
http://przepisownik.blogspot.com/2013/01/wygraj-pyszne-herbaty-teekanne.html
Tą zielona to lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńooo moje ulubione *.*
OdpowiedzUsuńobserwuje kochana :D
zapraszam do mnie na konkurs
OdpowiedzUsuńhttp://pasjekaroliny.blogspot.com/2013/01/may-konkurs.html
tych nigdy nie jadłam. Ale zwykłe zielonone to moje ulubione
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam te mocniejsze gumy ale żadnymi nie pogardzę ;)
OdpowiedzUsuńmoje ulubione:)
OdpowiedzUsuńWole owocowe a ORBIT najlepsze :)
OdpowiedzUsuńUwielbiamy je najbardziej, są wg. nas na prawdę świetne, doskonałe!
OdpowiedzUsuńJa od zawsze uwielbiam Orbit :)
OdpowiedzUsuńTo dużo nas :)
Usuń