O układankach i w ogóle o ćwiczeniach wpływających na rozwój lewej półkuli mózgu u dziecka mówiłam Wam już nieraz. W naszej domowej terapii często wykorzystujemy zadania ćwiczące analizę i syntezę wzroku, dlatego dziś znowu powracam z taką właśnie specjalną pomocą od CMK:
Układanki lewopółkulowe Trójkąty.Autor: Agata Dębicka-Cieszyńska; Jagoda Cieszyńska
Wydawnictwo Centrum Metody Krakowskiej
FB TUTAJ.
Pomoc służy do stymulacji lewopółkulowego przetwarzania sekwencji wzorów. Polecana szczególnie dla dzieci z zaburzeniami komunikacji językowej, zagrożonych dysleksją oraz dzieci dwujęzycznych
Zestaw zawiera :
- 19 trójkątów tekturowych w trzech kolorach
- instrukcja łatwa - 37 wzorów
- instrukcja trudna - 37 wzorów
Zaczynaliśmy od Układanek lewopółkulowych kwadratów, które szybko były dla nas za łatwe, więc zaczęliśmy używać ich do innych zadań. Co innego jest z trójkątami.
Tu jak zwykle znajdujemy tekturowe pudełko, które zawiera trójkąty i dwa wzorniki. Jeden konturowy, ten łatwiejszy, z którym moja córka świetnie sobie radzi. I drugi bezkonturowy. Takie same wzory, ale bez konturów już nie są takie łatwe. Poza tym są to trójkąty, które trzeba odpowiednio odwracać, by uzyskać pożądany wzór. Do tego dochodzą trójkąty dwukolorowe.
Oczywiście najlepiej, gdy układa się układankę od lewej do prawej rzędami od góry do dołu. Co jednak jest proste przy układaniu według wzornika z konturami, to bez konturów już trzeba się natrudzić, ale o to chodzi.
Są jeszcze wzory, które córce nie udało się ułożyć bez pomocy, więc spokojnie trójkąty u nas będą dalej w użyciu. Ćwiczymy w ten sposób lewą półkulę mózgową, ale także percepcję wzroku. Takie układanie od lewej do prawej nie jest obojętne także podczas nauki czytania i pisania. Możliwe, że właśnie to nam procentuje w tej materii, bo z czytaniem faktycznie idziemy szybko do przodu.
Układanki lewopólkulowe są dobre dla każdego dziecka, ale szczególnie polecane są dla dzieci z zaburzeniami komunikacji językowej, dzieci zagrożonych dysleksją, dzieci z opóźnionym rozwojem mowy czy dla dzieci dwujęzycznych. Zresztą takie układanie nie jest nudne, nawet dorosły może popróbować się we wzorach z ostatnich stron, by nieco popracowały nasze szare komórki.
Co myślicie o takich układankach? Gdyby tak czasem układać je zamiast puzzli?
Bardzo fajne układanki :D
OdpowiedzUsuńMyślę że to jest bardzo dobry sposób aby ćwiczyć mózg, pamięć, koncentracje i to nie tylko w przypadku dzieci ale np osoby starsze :)
OdpowiedzUsuńTak, to prawda. Tego typu układanki są świetne dla seniorów.
Usuńciekawe, szkoda, że 30 lat temu nasi rodzice nie mieli dostępu do tak prostych a jednak ważnych zabawek dla nas
OdpowiedzUsuńRewelacyjny zestaw do zabawy i nauki :)
OdpowiedzUsuńNasz mały uczeń lubi układanki, mogłaby mu się spodobać :)
OdpowiedzUsuńFajne takie układanki :]
OdpowiedzUsuńNigdy takich nie miałyśmy a z chęcią byśmy sobie je poukładały :P
OdpowiedzUsuńJa też sobie układałam ;)
UsuńSuper sprawa :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się:)
OdpowiedzUsuńfajne
OdpowiedzUsuńPodoba mi się pomysł z taką układanką. Mój junior uwielbia wszystko, co daje się układać.
OdpowiedzUsuń