Lubię mieć na niedzielę jakieś ciasto lub ciasteczka. Tym razem będą to:
Ciasteczka serowe z marmoladą
Tyle, że zamiast jabłek nadzienie stanowi tu twarda marmolada, u mnie akurat różana.
Ciasteczka miały być robione z kwadracików, ale mój mały pomocnik w postaci córki koniecznie chciał wycinać kółka, a więc mamy takie nie typowe z kółek ;) Można też porobić mini rogaliki.
Pieczemy do 25 minut i gotowe. Możemy posypać też cukrem pudrem.
Co dobrego znajdę dziś u Was?
Ja ograniczam słodycze ;) Te ciasteczka przypominają mi babciny stół- często miała podobne :)
OdpowiedzUsuńu nas sernik:)
OdpowiedzUsuńSernika nigdy mi się nie chce robić, jedynie na święta.
UsuńNie mogłabym się im oprzeć! :)
OdpowiedzUsuńU mnie też na serowo dzisiaj ( sernik) :)
OdpowiedzUsuńzjadłoby się :D !!
OdpowiedzUsuńKiedyś takie były u mnie w sklepie ;) Są pyszne ;)
OdpowiedzUsuńpysznie wygladaja :)
OdpowiedzUsuńale jesteś zdolna, cudownie wyglądają!! A na pewno smakują jeszcze lepiej!
OdpowiedzUsuńMoja córka tak pięknie powycinała ;)
UsuńJa je uwielbiam
OdpowiedzUsuńOjjj kusisz....a ja na diecie!
OdpowiedzUsuńMmmmm, ale smakowicie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńI tak smakują ;)
UsuńZnów pobudziłaś mój apetyt ;)
OdpowiedzUsuńZnowu kusisz pysznościami :)
OdpowiedzUsuńU mnie fale Dunaju ze świeczką urodzinową :-)
OdpowiedzUsuńapetyczne :)
OdpowiedzUsuńmniam-mniam :)
OdpowiedzUsuńpyszności...
OdpowiedzUsuńZjadłabym :))
OdpowiedzUsuńWyglądają przepyszne, koniecznie muszę wypróbować ta wersję :)
OdpowiedzUsuńAż zgłodniałam :D
OdpowiedzUsuńmniam:D
OdpowiedzUsuńPyszności!
OdpowiedzUsuń