Czerwone diamenty, czyli Jagody Goji

Co pewien czas w mojej kuchni pojawiają się owoce znane jako Jagody Goji. Jest to jeden z produktów mający nadać mojej kuchni bardziej zdrowy charakter. Są w postaci suszonej. Ich zaletą jest szereg właściwości prozdrowotnych, zawierają bardzo dużo witamin i minerałów.

Ja upodobałam sobie stosowanie jagód Goji w różnych deserach, choć można je dodawać do innych dań: do zup, do dań z ryżem, a nawet przyprawianych na ostro. Są też świetnym dodatkiem na śniadanie, wystarczy garść wrzucić do naturalnego jogurtu lub musli z mlekiem. Nadają się również do domowych orkiszowych batonów. Jak poszperacie, to znajdziecie na moim blogu przepisy na nie.

Ostatnio zasmakowały mi jako dodatek do ciast w postaci karmelizowanej. Świetnie przypasowały do kefirowego ciasta ze śliwkami. Cukier wydobył z nich słodki posmak. Pasują też do lodów, ale ze względu na ostatnie przeziębienia w naszym domu, mamy przerwę lodową.

Karmelizowałam je kilka minut z dodatkiem wody i cukru, polecam do tego przede wszystkim brązowy cukier trzcinowy.

Moje jagody Goji pochodzą ze sklepu jagodygoji.info. Tam też istnieje możliwość ich zamówienia.

Mają mieć działanie odmładzające, witalne i przedłużające życie. Czy naprawdę jagody Goji to eliksir młodości? Tego nie wiem, ale mi zasmakowały, zwłaszcza te karmelizowane. Myślę, że każdy może znaleźć dla nich dobre zastosowanie.

 

A Wy do czego używacie czerwonych diamentów? 

- taką też nazwę czasem mają ;)