Już końcówka lata, pogoda nawet się poprawiła i tak mnie naszło na uporządkowanie moich fotografii i to nie tylko wakacyjnych. Zwłaszcza że przydałoby się w końcu wywołać jakieś odbitki. Łatwiej wtedy pokazać je rodzinie i znajomym, a nóż będą skłonni je pooglądać. Dla Was przygotowałam też takie zdjęcia wspominkowe.
Zapomniałam Wam przygotować wpis powakacyjny ze zdjęciami, więc teraz szybciutko to nadrobię. W tym roku byliśmy w Dziwnowie, pogoda udana, wszyscy zadowoleni, zwłaszcza najmłodsza z rodziny.
Jak myślicie kim tu jest moja córeczka? Dla tych co tego nie widzą podpowiadam, oczywiście Syrenką.
Zaliczyliśmy też kilka różnych imprez okolicznych, choćby zlot motocyklowy w Szklarskiej Porębie.
Czy też koncert z Radiem Złote Przeboje. Tam posłuchaliśmy Urszulę i Kombii.
A taką trasą chodzimy czasem na spacerki i na rybki niestety też.
Jak już udało mi się zdjęcia uporządkować, bo do zgrania były nie tylko te w aparacie fotograficznym, ale również w telefonach, to mogę je w końcu wywołać. U mnie to na pewno znów będzie wywoływanie zdjęć przez internet. Tak jest przynajmniej dla mnie szybciej i wygodniej. Do stacjonarnych punktów foto już nie chodzę, to się jakoś nazywało odbitki Kodak lub odbitki Fuji. Fotografa odwiedzamy jedynie, gdy ktoś potrzebuje zdjęcia do dokumentów. Ostatni raz byliśmy jak wyrabiałam dowód osobisty dla mojej córeczki. "Męczył się" z nią 20 minut ;)
Mam miejsce w jednym z albumów, to za pewne zamówię odbitki online na fotolab.pl. Co ważne za pomocą łatwego w obsłudze i intuicyjnego programu Fotolab Sender. Oprócz kadrowania ma dodatkowe funkcje pozwalające poprawić wygląd zdjęcia. Przydatna dla mnie jest opcja rozjaśniająca, no i usuwanie efektu czerwonych oczu, choć z tym problemem na fotkach mam już rzadko doczynienia.
Pozostaje tylko wybrać czy mają to być odbitki błyszczące czy odbitki matowe. U mnie przeważnie są te pierwsze. Wyborem zdjęć do wywołania zawsze zajmuję się ja i dla mojego męża ich późniejsze oglądanie to wielka niespodzianka.
A jak u Was? Nadążacie z porządkowaniem swoich zdjęć?
Mam spory bałagan w zdjęciach i nie wiem, kiedy uda mi się je uporządkować. Zazdroszczę Wam pobytu nad morzem :)
OdpowiedzUsuńByliśmy w lipcu i już nam tęskno.
UsuńSyrenka ładna ;) jeszcze nadążam :)
OdpowiedzUsuńOch, ta Syrenka ;)
UsuńU mnie z uporządkowaniem zdjęć jest średnio na jeża :P
OdpowiedzUsuńA morze mi się marzy :D
Ostatnio robię mało nowych zdjęć, jakoś brak okazji. Dawno nie byłam na prawdziwych wakacjach.
OdpowiedzUsuńJa się staram coś pstryknąć zawsze jak jesteśmy w jakimś ciekawym miejscu, choć ostatnio częściej telefonem niż aparatem.
Usuńuwielbiam wspomnienia... zdjęcia to wspaniały wynalazek ;)
OdpowiedzUsuńMam folder główny ze zdjęciami,a w nim podfoldery, np wakacje 2014,jakieś uroczystości itp. Staram się też nagrywać foto na płyty cd i dvd. Wciąż sobie obiecuje,że wywołam taką większa ilość np 100-200 zdjęć i ułoże w albumie.. Trzeb się będzie wreszcie za to zabrać :)
OdpowiedzUsuńTeż mam takie różne foldery, muszę jeszcze zgrać kolejną partię zdjęć na płyty.
Usuńfajny mix, szkoda, że ciepło nas opuszcza
OdpowiedzUsuńU nas akurat wróciło.
Usuńmuszę w końcu zabrać się za odbitki....świetny mix :))
OdpowiedzUsuńtez musz wywolac:)
OdpowiedzUsuńWidzę,że pogoda Wami dopisała :)
OdpowiedzUsuńW te wakacje, to pogoda była prawie cały czas dobra.
Usuń