Tym razem Mikołajek idealnie wpasował się w wakacyjny okres.
Tytuł: Wakacje Mikołajka. Wczasy nad morzem
Adaptacja: Valerie Latour-Burney
Tłumaczenie: Magdalena Talar
Cena:26,90zł 17,48zł
Premiera: 14.08.2014
Stron: 168
Wydawnictwo: Znak Emotikon
Adaptacja: Valerie Latour-Burney
Tłumaczenie: Magdalena Talar
Cena:
Premiera: 14.08.2014
Stron: 168
Wydawnictwo: Znak Emotikon
Mikołajek jedzie na wymarzone wczasy nad morzem!
Poznaje tam nowych kumpli, z którymi będzie grał w piłkę, nurkował, a nawet szukał gniazda węży... Tata marudzi, bo towarzyszy im Bunia, a mama poznaje włoskiego reżysera i na chwilę zamienia się w gwiazdę filmową. To będą fantastyczne wakacje!
Książka na podstawie filmu na podstawie książki?
Znajdź różnice i odkryj, czym tak naprawdę jest praca scenarzysty!
Moja recenzja:
Jest to bardzo ciekawy pomysł: książka powstała na podstawie filmu Laurenta Tirarda (scenariusz: Laurent Tirard, Grégoire Vigneron), który zaś powstała na podstawie książek Goscinnego i Sempégo.
Jeśli dziecko nie ma ochoty na wakacjach czytać Szkolnych przygód Mikołajka, to ta książka może być świetnym rozwiązaniem. Zresztą jak się można było spodziewać Mikołajek nawet na wakacjach z rodziną (tu mama, tata i babcia Bunia - ciężki charakterek) nie może się nudzić, dlatego czytamy lekturę z zaciekawieniem. Co się wydarzy, co wymyśli chłopak, który się nie boi nowych wyzwań i pomysłów? I tym razem oprócz zgrai chłopaków pojawi się też dziewczynka - Izabela. Jak ona wpłynie na całe przygody, na samego Mikołajka?
Nie zdradzę Wam treści przygód, ale naprawdę są bardzo ciekawe, oczywiście nie brakuje komicznych sytuacji, a co najważniejsze zaskakujących też czytelnika. Ja filmu nie oglądałam, więc tym bardziej zainteresowana byłam wakacyjnymi losami Mikołajka, który zdaje się być nieco doroślejszy niż w poprzedniej książce.
Jeśli dziecko nie ma ochoty na wakacjach czytać Szkolnych przygód Mikołajka, to ta książka może być świetnym rozwiązaniem. Zresztą jak się można było spodziewać Mikołajek nawet na wakacjach z rodziną (tu mama, tata i babcia Bunia - ciężki charakterek) nie może się nudzić, dlatego czytamy lekturę z zaciekawieniem. Co się wydarzy, co wymyśli chłopak, który się nie boi nowych wyzwań i pomysłów? I tym razem oprócz zgrai chłopaków pojawi się też dziewczynka - Izabela. Jak ona wpłynie na całe przygody, na samego Mikołajka?
Nie zdradzę Wam treści przygód, ale naprawdę są bardzo ciekawe, oczywiście nie brakuje komicznych sytuacji, a co najważniejsze zaskakujących też czytelnika. Ja filmu nie oglądałam, więc tym bardziej zainteresowana byłam wakacyjnymi losami Mikołajka, który zdaje się być nieco doroślejszy niż w poprzedniej książce.
W tej pozycji kolorowe ilustracje zostały udanie zastąpione kadrami z filmu. Pierwsze strony możecie podejrzeć TUTAJ.
Pozostaje mi tylko dodać, polecam Mikołajki ;)
***
Specjalnie dla moich czytelników bloga
35% rabatu na wszystko przy zakupie 2 dowolnych książek na znak.com.pl
Kod znajdziecie TUTAJ.
35% rabatu na wszystko przy zakupie 2 dowolnych książek na znak.com.pl
Kod znajdziecie TUTAJ.
A Wy już macie swojego Mikołajka?
Ciekawe pozycje :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że teraz Mikołajkowy wybór jest spory.
Usuńfajne książki :)
OdpowiedzUsuńpozdr i zapraszam do nas
A co to na tym blogu tak ciągle o Mikołajku? :OO :P
OdpowiedzUsuńhttp://szuszunia-photography.blogspot.com/
Fajna :)
OdpowiedzUsuńciekawe :*
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe:)
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta książeczka :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie przekonam się do tych naciąganych, "mikołajkowych" bajek. Nie ma to jak oryginał a nie takie... coś.
OdpowiedzUsuńA ja myślę, że Mikołajków nigdy dosyć ;)
UsuńWidziałam zwiastun. Nawet mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńPremiera już 14.08.2014.
UsuńCiekawe , muszę się chyba zaopatrzyć w "Mikołajki" :)
OdpowiedzUsuńcoś dla nas:)
OdpowiedzUsuńchyba jestem inna ale ja tego całego mikołajka nie lubię
OdpowiedzUsuńHe, he...
UsuńWażne, że dzieci lubią.
Mikołajka uwielbiam, więc i tej pozycji jestem ciekawa :)
OdpowiedzUsuńJa mam ta książkę i czytam ją często mojemu synkowi. Bardzo Nam sie podoba...jest w niej bardzo dużo dobrego humoru, nie ma za to przemocy, przygody sa ciekawe i bliskie dziecku. Alan uwielbia Mikołajka, nie wyobraża sobie już wieczoru bez opowiadania o nim na dobranoc. Polecam!! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna książeczka dla każdego małego odkrywcy!! Jest w niej tyle ciekawych rzeczy, że na pewno nikt nie będzie się nudził. A przy okazji dziecko rozwija swoje umiejętności więc oby więcej takich propozycji jak "Gry i zabawy Mikołajka" na naszym rynku... Polecam!:)
OdpowiedzUsuń