Lubicie kosmetyki pełniące kilka funkcji, ja raczej podchodzę do takich wynalazków nieufnie. Jak było tym razem? Trafił do mnie produkt 3w1 Soraya:
Starter Opalania Przyśpieszacz Balsam Utrwalający z ekstraktem z orzecha włoskiego
Starter Opalania Przyśpieszacz Balsam Utrwalający z ekstraktem z orzecha włoskiego
Przyspieszacz opalania polecany jest do stosowania na plaży oraz w solarium, w celu skrócenia czasu potrzebnego na uzyskanie pięknej opalenizny. Zawarte w nim składniki aktywują procesy powstawania naturalnego pigmentu w skórze oraz zapewniają działanie nawilżające, łagodzące i regenerujące. Skóra staje się gładka i przyjemna w dotyku, co dodatkowo podkreśla efekt opalenizny.
Ekstrakt z orzecha włoskiego – przyciemnia koloryt skór, nadając jej piękny, złocisto odcień.
Express bronze – skraca czas potrzebny na uzyskanie pięknej opalenizny. Stymuluje proces powstawania naturalnego pigmentu naskórka (melaniny), który ma bezpośredni wpływ na koloryt skóry.
SOSkin complex – doskonale nawilża i łagodzi podrażnienia.
Pojemność: 150ml
Producent: Cederroth Polska S.A.
Skład:
Moja opinia:
Kosmetyk znajduje się w wygodnej tubie zamykanej na klik. Ułożenie jej do góry nogami gwarantuje dodatkowo łatwość wydobycia zawartości.
Konsystencja jest dość rzadka, ale nie jest wodnista, ani też nie spływa sama ze skóry. Ładnie się rozprowadza po ciele i szybko wchłania. Nie tłuści się, nie klei i nie farbuje skóry. Nie brudzi też ubrań. Jak widać jest koloru białego bez dodatkowych barwników.
Zaczęłam go używać na równi z pierwszym opalaniem. Dlatego nie wiem, jak działa jako sam samoopalacz. Na pewno widzę, że nadaje skórze jakby ładniejszy odcień brązu, bardziej zbliżony do tego nadmorskiego. Moje opalanie też trwało krótko, bo obecnie pogoda się już popsuła. Jednak myślę, że też za sprawą balsamu opalenizna nadal się utrzymuje.
Kosmetyk też ładnie nawilża moją skórę, po jego użyciu staje się milsza w dotyku. Na pewno dobry jest właśnie na takie pierwsze opalanie i wstępne utrwalenie opalenizny. Wadą jest to, że szybko się zużywa. Ale to dlatego, że używam go obecnie dwa razy dziennie. Czuję, że opakowanie szybko staje się coraz lżejsze. Jeszcze zapach. Nie zachwyca, ale i nie przeszkadza, nie jest też intensywny.
Nie opalamy sie wiec jak balsam mógłby się przydać :)
OdpowiedzUsuńMogłybyście sprawdzić ewentualnie jego funkcję samoopalacza ;)
Usuńooo podziwiam Twoją systematyczność. fajnie, że się sprawdza
OdpowiedzUsuńPewnie niedługo minie, ale mam nadzieję, że zmienię kosmetyki, a nie nawyki ;)
UsuńFajnie, że jesteś zadowolona z tego produktu :)
OdpowiedzUsuńW sumie spełnia moje oczekiwania.
UsuńNajważniejsze, że się sprawdza ;)
OdpowiedzUsuńSpecjalistą od wielofuncyjnych kosmetyków jest Eveline, nie wiem czy kiedykolwiek trafiłam na ich produkt, aby był 1 w 1 ;) Ja rzadko się opalam, a jeśli już, to używam bardzo mocnego filtra, więc pomimo iż lubię kosmetyki Soraya na ten raczej się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńTobie to bym poleciła ich balsam dla dzieci SPF50 z pompką ;)
UsuńMiałam mleczko tej marki, właśnie z pompką, i bardzo je lubiłam :) Ale to dla dzieci też mogłoby się świetnie sprawdzić.
UsuńNajgorsze są w tego typu produktach, odpychające zapachy :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie ten nie ma takiego zapachu jak co niektóre samoopalacze, myślę, że nawet niektórym może się podobać.
UsuńFajnie, że się sprawdza ;)
OdpowiedzUsuńSuper, że się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt :) Mogłabym go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMam go i zachęciłaś mnie do wypróbowania go;).
OdpowiedzUsuńZacznij używać, bo jak już się opalisz mocniej, to może nie być tak bardzo potrzebny.
UsuńFajny jest ten utrwalacz
OdpowiedzUsuńUżywałam kilka razy tego balsamu i fajnie się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńkojarzę, że go używałam.. ale pewna nie jestem :D
OdpowiedzUsuńnie mialam :) ale raczej sie nie opalam
OdpowiedzUsuńMam go i bardzo go polubiłam :)
OdpowiedzUsuńJestem wielbicielka DOBRYCH bronzerow. :D Jesli i u mnie sie sprawdzi bede zachwycona. :D Dziekuje za Twoja opinie. :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie. :D
https://www.facebook.com/xaneczaa.blogspot.co.uk