Dziś recenzja produktu marki Mythos firmy Flax:
BIO - Mleczko oczyszczające do demakijażu
Czytamy na opakowaniu:
DZIAŁANIE: łagodne oczyszczanie, nawilżenie, odżywianie świeżość. Elastyczność i tonowanie, właściwości kojące i antyoksydacyjne, do wszystkich rodzajów skóry.
Nie zawiera:
parabenów, olejów mineralnych, EDTA, BHT, PEG, silikonów, GMO, syntetycznych barwników, propyle glycol
parabenów, olejów mineralnych, EDTA, BHT, PEG, silikonów, GMO, syntetycznych barwników, propyle glycol
Cena: 33,85zł
Pojemność: 200ml
Producent: FLAX Ltd. Made in Greece
Dystrybutor: Laboris Farma
Pojemność: 200ml
Producent: FLAX Ltd. Made in Greece
Dystrybutor: Laboris Farma
SUBSTANCJE AKTYWNE: oliwka, granat + BIO: aloes, jojoba, masło shea
Skład:
Moja opinia:
Zacznę od tego, że już od pewnego czasu nie używam do demakijażu mleczek, bo większość z nich szczypała moje oczy. Zdecydowałam się jednak dać szansę temu produktowi.
Zdecydowałam się na to mleczko ze względu na to, że skład jego jest w pewnym stopniu naturalny.
Mleczko znajduje się w butelce, która otwiera się poprzez naciśnięcie. Dzięki temu bardzo szybko się je otwiera. Pachnie jakby oliwką.
Jest koloru jakby beżowego. Dość gęste, na pewno nie wodniste. Na szczęście nie podrażnia moich oczu. Jest raczej wystarczająco łagodne. Skuteczność w usuwaniu makijażu dość średnia. Na pewno lepiej sobie radzi niż moje ostatnie micele, ale kilka razy muszę powtarzać czynność.
Za to fajnie nawilża okolice oczu.
Choć poszukiwania idealnego preparatu do demakijażu u mnie trwają dalej.
Więcej produktów marki Mythos znajdziecie u ich polskiego dystrybutora Laboris Farma TUTAJ.
A co Wy stosujecie do demakijażu?
Ciekawe mleczko, takie geste..
OdpowiedzUsuńbardzo fajna konsystencja tego mleczka;)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam mleczka, a te interesuje mnie niezmiernie :D
OdpowiedzUsuńlubię kosmetyki z oliwkami :)
OdpowiedzUsuńAleż mnie ciekawią kosmetyki z tej firmy!
OdpowiedzUsuńdo mleczek jakos sie przekonac nie moge
OdpowiedzUsuńteż poszukiwałam idealnego mleczka i prawie znalazłam... z konieczności wypróbowałam na oczach mleczko pielęgnacyjne Bambi Polleny i okazało się rewelacyjne (zwłaszcza jeśli chodzi o oczyszczenie, nie szczypie), cóż z tego skoro po zużyciu butelki nigdzie tego mleczka nie mogę dostać... dodam, że dla dziecka było beznadziejne, bo w ogóle nie nawilżało skóry...
OdpowiedzUsuńProdukty Polleny rzeczywiście można znleźć tylko wybrane produkty.
Usuń