Słomka ptysiowa Brześć i produkty Marsyl w deserku + opinia.

Firma "Brześć" Spółka Jawna Zakład Produkcji Cukierniczej uraczyła mnie swoimi słodkościami. Jednym z produktów, które otrzymałam jest:

 Słomka ptysiowa

Opis produktu:

Mała słodka przekąska, którą można się zajadać przy kawie lub herbacie. Sprawdza się jako samodzielny słodycz, jednak jedzona jest czasami w ciekawy sposób, uprzednio maczana w herbacie lub kawie. Zamoczenie słomki dosłownie na sekundę sprawia, że szybko chłonie aromat napoju.

 Waga: 125g

A teraz deser w moim wydaniu wykonany z użyciem słomki ptysiowej.

Skład:

- śmietana 30%
- cukier puder
- słomka ptysiowa Brześć

- posypka owocowa Marsyl
- śmietan-żel Marsyl (otrzymany w ramach testowania od firmy Marsyl)

- lukier (woda+cukier puder)

Przygotowanie:

Ubiłam  śmietanę 30% z odrobiną cukru pudru i dodakiem śmietan-żel. Powkładałam w nią słomki, posypałam posypką. Niektóre słomki zostały polane lukrem i oblepione dodatkowo kolorową posypką.

Moja opinia:

Słomka jest bardzo krucha. Co ważne nie za słodka, bo nie lubię takich słodyczy, w których czuć tylko cukier. Jest dobra jako przekąska na sucho, jak i do różnych deserów. Jak widzicie świetnie się prezentuje. Śmietana dzięki dodatkowi śmiatan-żel jest sztywniejsza i trwalsza. Nie rozpływa się zaraz po wyjęciu z lodówki. Idealna do takich szybkich deserów.

Taki deser z bitą śmietaną został zjedzony przez moją córcię i jej 4-letniego kuzyna. Zresztą ja też podjadłam trochę tego deserku. Wszystkim jednogłośnie smakowało.

A co Wy myślicie o takiej "przegryzce"?