Jak pisałam Wam w Walentynki, mój mąż dostał ode mnie w prezencie czekoladową Walentynkę. Czyli Czekoladki Chocobox z Życzeniami.
Moja opinia:
Zacznę od tego, że bardzo łatwo i szybko można ułożyć życzenia z takich czekoladek. Wystarczy wejść na stronkę TUTAJ.
Trudność w moim składaniu zamówienia dotyczyła tylko wymyślenia odpowiednich życzeń. Oprócz liter z białej, bądź mlecznej czekolady mamy do wyboru różne znaczki, m. in. serduszka, które ja wybrałam.
Dodatkowo możemy też wybrać opakowanie, czy kolor wstążki. U mnie czekoladki znalazły się w pięknym drewnianym pudełku, z wysuwanym wieczkiem. Kokarda była bardzo starannie przewiązana.
Realizacja zamówienia szybka, możliwość zapłaty przelewem lub za pobraniem.
Moja Walentynka została trochę "przekolorowana" przeze mnie. Chciałam zobaczyć jak prezentują się zarówno białe i brązowe czekoladki. Zresztą Walentynki to dla mnie wesołe święto, więc tym bardziej powinno być kolorowe.
Mąż był pod wrażeniem jakości i staranności wykonania czekoladek.
No a teraz przejdźmy do walorów smakowych. Są to przepyszne belgijskie czekoladki. Zobaczcie: z nadzieniem :).
Mąż był zaskoczony, że w środku czekoladek skrywa się jeszcze dodatkowa kakaowa zawartość. Oboje stwierdziliśmy, że są przepyszne. Nie równają się do zwykłej czekolady. Rozpływają w ustach. A i moja córcia dostała do spróbowania. Jej trafiła się akurat czekoladka z serduszkiem. Zjadła, a potem po całym domu szukała czekoladki mówiąc "serce, serce..." :)
Jako prezent są dla mnie zachwycające.
Całą ofertę Czekoladki Chocobox znajdziecie TUTAJ.
A co Wy myślicie o takim prezencie ze słodką dedykacją?
Fantastyczny pomysł na prezent :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te czekoladki! I bardzo staranne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńZamówiłam kiedyś takie babci na urodziny :P
OdpowiedzUsuńFantastyczne♥
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł i jakie słodkie wyznanie :)
OdpowiedzUsuńale pięknie udekorowana każda ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne są,prezent świetny
OdpowiedzUsuńWyglądają wspaniale....
OdpowiedzUsuńUrocze:-)
OdpowiedzUsuńtakie inne ale bardzo piękne :)
OdpowiedzUsuńU mnie Majka zjadła ich dużo i do dziś biegnie do szafki i wyciąga rączki by jej dać :-) a tam już dawno pusto :-)
OdpowiedzUsuńCałość robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł nawet nie wiedziałam, ze można coś takiego zamówić - pozwoliłam sobie dopiąć kartę z linkiem tej firmy :) z pewnością się przyda :)
OdpowiedzUsuńDobry pomysł na szczegóolne okazje.
Usuńo takimi czekoladkami bym nie pogardzila:D
OdpowiedzUsuńPięknie prezentują się te czekoladki :)
OdpowiedzUsuńSuper prezent:)
OdpowiedzUsuńA ile dalaś za te piękne czekoladki?:)
OdpowiedzUsuńNie pamiętam już tych cen, trzeba wejść na ich cennik.
UsuńA ja zamówiłam pralinki takie bez dedykacji, a w środku była czekoladka z napisem "8 marca" mimo że już było po tym święcie i tak jak mówię bombonierka miała być zupełnie neutralna. Ale widocznie zrobili za dużo takich czekoladek licząc na popyt i potem wciskali do każdej. Zwróciłam firmie na to uwagę w komentarzu, ale niestety nie ukazał się, widocznie publikują tylko te pozytywne.
OdpowiedzUsuńTo raczej trzeba było napisać do biura obsługi klienta lub złożyć reklamacje.
Usuńwszystko fajnie, ale sorki po fotkach, gdzie tu jakość wykonania ??? mają pomysł na dodatkowe znaczki, grafiki i to wielki plus, no ale nie "jakości i staranności wykonania czekoladek.", trochę za bardzo postrzępione
OdpowiedzUsuńJa tu nie widzę nic postrzępionego, ale nie ma to jak komentarz Anonima w dobie marketingu szeptanego :D
Usuń