Podwójne paluszki Beer Fingers - przesyłka.

Dziś przedstawiam Wam moją ostatnia kurierską przesyłkę pochodzącą od firmy Beer Fingers. Były to dwa pudełka, w jednym z nich oczywiście:

 

Podwójne Paluszki

 

 

Historia marki:

 

2012:

 

 

2011:

- Przyznanie firmie Beer Fingers wyróżnienia "Polska Jakość 2011". Jest to ogólnopolski program promujący wyróżniających się na polskim rynku podmioty. Ideą jest promocja najlepszych polskich produktów i usług.

- Uhonorowanie Beer Fingers "Laurem Konsumenta 2011". Jest to ogólnopolski projekt konsumencki, który każdego roku wyłania najpopularniejsze produkty i marki w swoich kategoriach.

- Zwycięstwo w programie "Dragons' Den - jak zostać milionerem" i uzyskanie 400 tys. zł oraz gwarancje kredytowe na rozwój biznesu. Inwestorem jest prezes spółki Bakalland SA - Marian Owerko.

5 sierpnia 2009 - wprowadzenie na rynek nowych opakowań. Obecnie w ofercie jest 7 produktów w czterech niepowtarzalnych smakach.

1 listopada 2007 – Łukasz Graczyk wycofuje się z biznesu, prawa do produkcji jedynych podwójnych paluszków przejmuje Bartosz Głodowski. Centrala firmy znajduje się w Poznaniu.

4 maja 2006 - założenie BEER FINGERS – Spółka Cywilna. Pierwszym wprowadzonym produktem są Jedyne Podwójne paluszki solone, 70 gram.

28 kwietnia 2006 - pozytywna decyzja z Urzędu Patentowego gwarantująca, że podwójne paluszki pozostaną unikatem na rynku

Grudzień 2005 - Idea stworzenia podwójnych paluszków. Pomysł pojawił się w głowie dwóch studentów, którzy dyskutowali przy piwku i przy okazji podjadali „zwykłe” paluszki. Jeden wyciągnął „szczęśliwca” i tak zrodził się pomysł na biznes. W nawiązaniu do tego wieczoru wybrali nazwę – BEER FINGERS.

 

Więcej informacji o nich znajdziecie TUTAJ.

 

Są też na FB TUTAJ.

Polecam do polubienia.

 

U mnie znalazły się:

 

- Podwójne Paluszki w polewie
- Podwójne Paluszki z sezamem

 

 

a dodatkowe produkty "DIGITUS":
 

- Paluszki Solone
- Paluszki Serowo-Cebulowe
- Paluszki Sezamowe
- Paluszki w polewie
- Pastylki Owocowe i Pastylki Miętowe

 

A taką zabawę miała moja córeczka. Poukładała sobie wszystko na wersalce. Dobrze, że nie jest łasuchem, to cała zabawa na tym się skończyła, a nie na otwieraniu wszystkich paczuszek.

 

 

 

I dla Was takie pytanie od BEER FINGERS:
Czy zdarzało Ci się wybierać z paczki te jedyne podwójne paluszki?
Czy wiesz, że wiele osób twierdzi, że przynoszą one szczęście?

 

Co o tym myślicie? :)