Komiksowy przegląd według mojej córki

Tym razem mam Wam do pokazania komiksy Wydawnictwa Egmont, które wybrała moja córka do czytania dla siebie.

Jest to kilka albumów, które dobrze się czyta na kocyku, na pikniku nad rzeką lub jeziorem.

Tytuł: Sisters. Uda się czy się nie uda? Tom 16

Scenarzysta: Christophe Cazenove, William Maury

Ilustrator: William Maury

Stron: 48

"Sisters" już czytaliśmy nie raz. To już 16 tom przygód tych dwóch zwariowanych sióstr. Nadal nas bardzo śmieszą, szokują i zadziwiają. Te dwie niepozorne dziewczyny to wulkany energii i moc pomysłów. Jak zwykle mogłyśmy liczyć na mega śmieszne historie i energiczne ilustracje. Marine jest coraz starsza, więc i coraz bardziej rezolutna. A Wendy coraz bardziej denerwuje się podstępami siostry. Z tego mogą wyniknąć tylko coraz większe kłopoty albo i komedia ;)

To komiks akurat na szalone wakacje.

Tytuł: DC Powieść graficzna dla dzieci

DC Liga Super-Pets: Wielka psota

Scenarzysta: Heath Corson

Ilustrator: Bobby Timony

Stron: 144

Osobiście nie miałam niedawno pojęcia o istnieniu Ligi Pets, a dokładnie o Lidze Zwierząt domowych. Inaczej jednak było z moją córką. Ona doskonale wie, że każdy z Superboharóterów ma swojego Superzwierzaka. Superman - Superpies, Batman - Batpies Wonder Women - Wonder Świnka. Czyli można ten album potraktować jako uzupełnienie przygód Ligi Sprawiedliwości.

Niedawno była premiera filmu animowanego "DC Liga Super-Pets". Jeśli chodzi o album, to jego akcja rozpoczyna się właśnie bezpośrednio po wydarzeniach przedstawionych w tym filmie. Więc najpierw polecam kino, potem komiks. 

Bohaterów czeka wielka przygoda. Muszą znaleźć sposób na pokonanie chochlika Mister Mxyzptlk. Czeka nas akcja, zwroty akcji przeplatane znów akcją. Wiele się dzieje, warto wkroczyć do świata Super Ligi.

Tytuł: Mój pierwszy komiks 5+ Pan Borsuk i pani Lisica, 

Ani chwili wytchnienia! tom 4

Scenarzysta: Brigitte Luciani

Ilustrator: Eve Tharlet

Stron: 32

Ten komiks dedykowany jest młodszym czytelnikom. Charakteryzuje się pięknymi ilustracjami i wspaniałymi treściami. Spotykamy tu dwie rodziny: borsuczą oraz lisią. Obie wspólnie przygotowują się na nadejście zimy.

Tak różniące się od siebie zwierzęta, tak różne tryby życia, a jednak żyjące wspólnie w norce. Zwierzątka od autorów otrzymały ludzkie charaktery, każdy inny, wyjątkowy.

To piękna opowieść o zrozumieniu, o tolerancji, o wzajemne pomaganiu sobie nawzajem i wsparciu. Taka historia dla dzieci z ukrytymi wartościami. Czy komiksy mogą być piękne? Pan Borsuk i pani Lisiczka pokazują, że tak!