Dzisiaj będzie o kremie do twarzy dość uniwersalnym, bo można go używać w dzień i w nocy. A poza tym stosowałam go zarówno ja z cerą dość normalną, jak i mój mąż z cerą tłustą (i kapryśną). Marka GlySkinCare i Lekki krem nawilżający do twarz Hydrotone Lite z kwasem hialuronowym.
Lekki krem nawilżający do szyi na dzień i na noc.
Przeznaczenie: cera normalna, tłusta
Cena: 39,90zł
Pojemność: 50ml
Marka: GlySkinCare
Producent: Equalan Pharma Europe
Więcej informacji na stronie Diagnosis.
Skład:
Moja opinia:
Na tekturowym pudełku znajdziemy dokładny opis kosmetyku oraz jego skład. W środku natomiast znajduje się zgrabna i miękka tubka. Szkoda jedynie, że nie zamykana na klik, a zakręcana. Dodatkowo tubka początkowo zabezpieczona jest sreberkiem.
Jak na krem nawilżający ma dość zwartą konsystencję. Nie jest typem lekkiego kremu z wyglądu. Natomiast prawdą jest, że tak samo szybko się wchłania i nie pozostawia na skórze żadnej tłustej warstwy (oil free). Nic się też nie błyszczy, nie świeci.
Krem natychmiast się wchłania i nawilża skórę. Dla mnie przydatny jest szczególnie w dzień, zwłaszcza po powrocie z mroźnego spaceru do przedszkola z córką. Mąż używa go natomiast czasem na noc, a czasem w dzień. Na pewno nieregularnie, ale wtedy, gdy jego skóra staje się miejscami przesuszona i zbyt napięta. Jest zadowolony z "mocy" jego nawilżenia. Traktujemy ten krem jako uzupełnienie naszej codziennej pielęgnacji.
Krem jest bezzapachowy (i bez substancji zapachowych), co dla mnie jest zaletą, bo nie wymagam od produktów do twarzy, aby pachniały.
Określiłabym go także jako wydajny kosmetyk, ale używam go z mężem, który sobie nie żałuje żadnych kosmetyków, więc czeka go rychłe denko 😃.
Znacie GlySkinCare? Coś polecacie?
kremu nie znam, ale wydaje się całkiem przyjemny :)
OdpowiedzUsuńNie znam, nigdy nie widziałam ale chętnie sprawdzę na sobie.
OdpowiedzUsuńInteresująca marka widzę:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki GlySkinCare
OdpowiedzUsuńJa je odkryłam dopiero w tym roku.
UsuńNie znam tej marki jeszcze :P
OdpowiedzUsuńMój też mi podbiera kosmetyki 😂 kiedyś miałam fajny i drogi krem na który odkładałam... Nie czytał co to i do czego i zużył mi na 2-3 razy na całe ciało... Jako balsam, myślałam że go udusze :P
OdpowiedzUsuńU mnie często nabiera zbyt wiele, więc resztę rozsmarowuje w ciało. I też niestety robił też z jednym z moich drogich kremów, znam ten ból :/
UsuńNie miałam tego produktu.
OdpowiedzUsuń