Tytuł: Cukierku, ty łobuzie!
Autor: Waldemar Cichoń
Ilustracje: Dariusz Wanat
Cena:
Rok wydania: 2011
Stron: 64
Wydawnictwo DREAMS
Pierwsza część opowiadań o przygodach kota Cukierka.Czy mały pręgowany kotek może wywrócić czyjeś życie do góry nogami? Tak, jeśli tym kotem jest Cukierek! Nie dajcie się zwieść imieniu. To słodkie futrzane utrapienie ceni sobie swobodę i dobrą zabawę. A od kiedy stał się równoprawnym członkiem rodziny Marcela, na światło dzienne wyszły jego kolejne kocie talenty! Jakie? Najlepiej, jak Cukierek sam Wam o wszystkim opowie…"Cukierku, ty łobuzie" – to stuprocentowa kocia komedia! – polecam, Lidia Miś.
Moja recenzja:
Oczywiście i ta książeczka jest pięknie wydana, w twardej oprawie. Strony gładkie, a ilustracje prawie na każdej z nich. Podobają się mnie, ale również mojej córeczce. Są pełne wyrazu, zabawne, czasem przerysowane. Nie brakuje w nich kolorów, co na pewno cieszy małego czytelnika.
Mamy tu przyjemność poznać naszego kotka Cukierka po raz pierwszy. Dowiadujemy się skąd się wziął i jak wyglądają jego początki u nowej rodziny. I choć jest jeszcze bardzo malutki, to już wtedy planuje i realizuje wielką ucieczkę. Szybko zauważamy jego indywidualność, brak podporządkowania się i psotność, ale taką całkowicie niezaplanowaną. Czeka nas wiele ciekawych przygód, nigdy nie wiadomo, jak kociak się zachowa w danej sytuacji, więc można tam zaobserwować świetne zwroty akcji.
Opowiadania o tym kotku to książki, do których córcia wraca często, zawsze też towarzyszą nam podczas jej chorobowych dni, które ostatnio zdarzają się dość często. Cukierek zawsze umie ją rozweselić. Zresztą chyba w każdym czytelniku wzbudza sympatię, nie tylko w tym najmłodszym.
Jego przygody zna też dobrze mój mąż, który gdy przypada jego kolej czytania na dobranoc, najczęściej właśnie po nie sięga. A więc fanem kociego bohatera stała się już cała nasza rodzinka.
Jego przygody zna też dobrze mój mąż, który gdy przypada jego kolej czytania na dobranoc, najczęściej właśnie po nie sięga. A więc fanem kociego bohatera stała się już cała nasza rodzinka.
U nas w domu na razie są tylko dwie części, ale Wydawnictwo już szykuje się na premierę części piątej przygód kota Cukierka: „Gdzie jesteś, Cukierku?”.
Znacie kota Cukierka? Jak nie, to powiem, że przyjemnie poznaje się jego figle ;)
Junior byłby zachwycony tą książką :)
OdpowiedzUsuńJestem przekonana, według mnie to świetna książeczka dla chłopców i dziewczynek
UsuńNiestety nie znam tego bohatera, ale widzę że warto mieć takie książeczki. Pięknie wydane, pisane z humorem, super :)
OdpowiedzUsuńOpowiadania są bardzo zabawne. A jeśli chodzi o wydanie to Dreams dużo ma pięknie wydanych pozycji.
UsuńBardzo ładne ilustracje!
OdpowiedzUsuńładna ta książeczka:)
OdpowiedzUsuńoj musze kupic moim niuniom:)
OdpowiedzUsuńCukierka powinny polubić.
UsuńFajne ma ilustracje :)
OdpowiedzUsuńale fajna książeczka :)
OdpowiedzUsuńJak bohaterem jest kot to napewno spodoba się mojej Duśce ;-)
OdpowiedzUsuńMoja córcia to nawet ma jednego kotka pluszaka, który dostał imię Cukierek.
UsuńKsiązka wygląda na bardzo ciekawą ;).
OdpowiedzUsuńBardzo ładne ilustracje! Książeczka ma słodką nazwę :)
OdpowiedzUsuńA Cukierek jest nie tylko słodki!
UsuńCiekawa książeczka i zabawne ilustracje:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie ta książeczka do mnie przemawia, więc będę ją miała na uwadze, wybierając coś do czytania dla juniora :)
OdpowiedzUsuńAle fajne rysuneczki :))
OdpowiedzUsuń