Szampon i odżywka z ekstraktem z alpejskich ziół Róża z Jerycha
Róża z Jerycha jest wyjątkową rośliną, która potrafi przetrwać na pustyni bez wody przez wiele miesięcy i odradza się do życia, gdy spadnie deszcz. Wykorzystaliśmy tę niewiarygodną energię i przelaliśmy ją do wszystkich naszych szamponów i odżywek. Dodaj swoim włosom energii i witalności dzięki nowemu Timotei z Różą z Jerycha.0% parabenów
Cena: około 7,99zł za sztukę
Pojemność: szampon 250ml, odżywka 200ml
Producent: Unilever Polska
Szampon Moc i Blask
Skład:
Odżywka Moc i Blask
Skład:
Moja opinia:
Nawet już nie pamiętam kiedy ostatnio sięgnęłam po kosmetyki Timotei. Tym razem jednak te produkty kuszą swoim jednym ze składników, który brzmi nieco dla mnie egzotycznie: róża z Jerycha.
Oba kosmetyki mają zamknięcia typu "press", co akurat w produktach do pielęgnacji włosów jest bardzo wygodne. Prezentują się też całkiem przyjemnie, a smukłe butelki bez problemu mieszczą się na półce w łazience.
Szampon to żelowata konsystencja, przeźroczysta, z lekkim zabarwieniem zieleni. Nie jest za rzadki, nawet dość wydajny. Dobrze się pieni i oczyszcza włosy oraz skórę głowy. Często wystarcza nawet jedno mycie.
Odżywkę nakładam tylko na kilka minut. Tu też nie ma lejącej konsystencji, dlatego dość dobrze oblepia moje włosy.
Używam jej na całej długości, ale omijam skórę głowy. Już podczas jej spłukiwania włosy stają się bardzo sypkie. Dobrze się też później rozczesują, są bardziej miękkie w dotyku. Są nieco bardziej ujarzmione, naturalnie błyszczące.
Kosmetyki również ładnie pachną, co szczególnie czuć podczas mycia włosów. Dla mnie to takie produkty na co dzień, bo jednak nie zastąpią maski regenerującej, ale też pozostawiają włosy w dobrym stanie.
Więcej informacji znajdziecie TUTAJ. FB TUTAJ.
A jakie u Was doświadczenia z Timotei?
Autor:
Nie przepadamy za marką, miałam 3 szampony.
OdpowiedzUsuńJa już dawno nic nie miałam.
UsuńNie miałam żadnego szamponu tej marki ;)
OdpowiedzUsuńOj dawno nie miałam nic z tej marki, ale ogólnie nie przepadam za nią
OdpowiedzUsuńZ Timotei kiedyś miałyśmy szampon, ale jakoś zmieniłyśmy na inny. A do odżywek nie jesteśmy przekonane.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się zapach szamponu.
OdpowiedzUsuńWłaśnie mi też.
UsuńJest,to moja ulubiona seria jeżeli chodzi o pielęgnację włosów :)
OdpowiedzUsuńTo znaczy, że dobra mi się trafiła ;)
Usuńu mnie timotei się nie sprawdza :)
OdpowiedzUsuńu mnie te szampony powoduja masakrę
OdpowiedzUsuńMam mini szampon z tej serii, taką wersję podróżną i trzymam właśnie na wyjazd.
OdpowiedzUsuńkiedyś często miałam coś z Timotei, teraz ich szampony są bardzo rzadkimi gośćmi :)
OdpowiedzUsuńoj jak ja dawno szamponów czy odzywek tej marki nie miałam hi hi chyba już ponad rok
OdpowiedzUsuńkiedyś ten szampon był moim ulubieńcem :)
OdpowiedzUsuńdawno nie miałam nic z Timotei :)
OdpowiedzUsuńTimotei maja piękne zapachy to fakt;) ale ostatnio sięgam po szampony naturalne lub te dla dzieci;)
OdpowiedzUsuńSzampony Timotei niestety powodują u mnie łupież ...
OdpowiedzUsuńUżywam Timotei tylko że różowy (błysk i cośtam). Nie ma lepszego szamponu + odżywka niż ta seria. Próbowałam innych nic nie dawało takiego efektu. Inne wysuszały, powodowały łupież.
OdpowiedzUsuńKto widział moje włosy, wie o czym mowa :D