Jako że dziś niedziela to nie będę Was zanudzać kolejną kosmetyczną recenzją, ale pochwalę się nowym zakupem dla mojej córeczki:
Rowerek biegowy z Biedronki.
Cena bardzo atrakcyjna, nie widzieliśmy tańszego w tej kategorii. A w używanych rzeczach na rynku nie widziałam takiego roweru ani razu.
Nie było też wyboru w kolorach jak zapowiadano wcześniej w gazetce. Przypadł nam ten czarny z elementami czerwieni. W sumie nam to nie przeszkadza i Małej też nie.
Córcia oglądała już go w gazecie wcześniej i wiedziała, że będzie go miała. Potrafiła pokazywać go mi kilka razy dziennie i pytać o niego, zawsze z uśmiechem.
Bardzo się z niego ucieszyła i na razie z nim spaceruje. Próby jazdy jeszcze ostrożne z pierwszymi małymi upadkami, przy mojej ciągłej asekuracji. No i oczywiście w kasku.
A koszyczek już wykorzystała, trafia tam czasem jej misiek :)
Nie wydaję jeszcze o nim recenzji, bo nie wiem ile ten rowerek wytrzyma i czy na pewno się spisze. Na razie wszystko dobrze się trzyma i działa.
Jedyne co mogę powiedzieć to to, że spełnia kilka naszych wymagań, czyli ma regulacje siodełka i kierownicy oraz posiada hamulec ręczny. Myśleliśmy wcześniej też o drewnianym, ale nie miał hamulca i był nieco mniejszy, więc 3-latka zbyt szybko z niego by wyrosła.
No i łatwy był w złożeniu, to znaczy szybko złożył go mój mąż :)
Jeździ jeszcze na takim trzykołowców, ale biegowy jest teraz dla niej nowym wyzwaniem.
Jeździ jeszcze na takim trzykołowców, ale biegowy jest teraz dla niej nowym wyzwaniem.
A co Wy myślicie o takim rowerku? Dobry to pomysł, czy bardziej gadżeciarski?
Nasza córcia wsiadała wcześniej już na rowerek swojego małego sąsiada i widzieliśmy, że jej się bardzo podoba. To nas chyba najbardziej przekonało do tego zakupu.
Edit:
Rowerek biegowy - opinia
Nauka jazdy rowerem po biegówce
Edit:
Rowerek biegowy - opinia
Nauka jazdy rowerem po biegówce
Moja Ania dostała jako pierwszy rowerek taki z pszczółką grającą, ale miała wtedy ok 3 latka, teraz miała rok temu (4latka) większy już do prawdziwej jazdy :) Z pedałkami i dokręcanymi kółeczkami, a teraz jak juz ma 5 lat śmiga sama bez kółek :)
OdpowiedzUsuńtakiego rowerku biegowego nie mieliśmy :)
fajny rowerek i trójkołowiec
OdpowiedzUsuńswietny rowerek :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuje :) ciekawe jak długo wytrzyma :) bo wiadomo jak dzieci i takie rowerki żyja w zgodzie :)
OdpowiedzUsuńZobaczymy, mam nadzieję, że da radę troche.
UsuńFajny rowerek ;)) bedę musiała nad takim pomyślec i sprezentowac go bata synkowi ;)
OdpowiedzUsuńJak się serce uśmiecha jak dziecko się cieszy...:)
OdpowiedzUsuńTeraz rozumiem dlaczego zaczyna Ci brakować czasu...:)
No córa by siedziała na dworze całe dnie. Tyle, że ostatnio codziennie u nas pada, więc wychodzimy tylko jak przestaje.
Usuńu mnie totalnie niestety się nie sprawdził starsza córka dosłownie kilka razy na nim jeździła zobaczymy czy młodsza córka z niego skorzysta
OdpowiedzUsuńU nas na razie od tygodnia wielki zapał.
UsuńŚwietny,nietypowy rower, widok takiego maleństwa z takim małym rowerkiem jest cudny:D
OdpowiedzUsuńAle fajny, bardzo przydatny jak widać:0;)
OdpowiedzUsuńświetny rowerek no i ile frajdy! :-))
OdpowiedzUsuńrudnicka.blox.pl
Uśmiech nie schodzi z buźki :)
Usuńmoje też mają takie biegowe, tylko że sami sobie zrobili ;-) znaczy się urwali pedały :-)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńMy mamy biegowy ale stoi
OdpowiedzUsuńU nas na ulicy dwóch chłopców jeździ takimi rowerkami, więc córcia jak na razie nie chce być gorsza od nich.
UsuńBardzo fajny zakup :)
OdpowiedzUsuńJa sama chętnie bym kupiła rower, bo od kiedy mi kilka lat temu ukradli to nie mam swojego :(
OdpowiedzUsuńwyglada solidnie
OdpowiedzUsuńA u mnie synek z niczego nie korzysta (ma rowerek z doczepianymi kołami, nieużywany praktycznie), ale ma nogę w gipsie...
OdpowiedzUsuńOj szkoda :/
UsuńOby jak najszybciej mógł znowu szaleć.
takie rowerki uczą zachowywania równowagi i potem dziecko przesiada się od razu na 2 kółka :) Też muszę kupić mojej Igusi, ale ja chciałam drewniany
OdpowiedzUsuńzobaczymy czy tak będzie. Drewniane z zasady są lżejsze, ale w tej cenie były bez hamulca, więc wybraliśmy taki.
UsuńWitam!
OdpowiedzUsuńMam pytanie.Mam syna który ma 2 latka i 3 miesiące i czy ten rowerek nie będzię dla niego duży? A nigdzie niema informacji ilu calowe ma kółka.
Już piszę - dane techniczne:
Usuńśrednica kół 30cm
dł. całkowita 83cm
wys.siodełka 36,5 - 46cm
wys. kierownicy 56-60cm
waga netto ok. 4kg
Wow świetny , moja jeszcze za mała jest
OdpowiedzUsuńPodobno na niektórych rowerkach można już zacząć w wieku 18 miesięcy.
Usuńa ja podziękuję za ten wpis ze zdjęciami :) zastanawiałam się czy kupić córci już teraz w biedronce czy czekać na rowerki w lidlu - mają być w tej samej cenie, ale dopiero pod koniec maja. Krótko mówiąc - kupiłam w biedronce :) z reguły wolę rzeczy z lidla, są nieco lepszej jakości, ale tu nie widziałam różnicy. A córa zachwycona, co prawda pocieszy się nim tylko w tym roku, bo ma już 5 lat :) ale w kolejce czeka młodszy braciszek, który akurat w przyszłym roku będzie miał 3 latka, więc jak znalazł. Mam nadzieję, że faktycznie córka wyćwiczy na nim zmysł równowagi, bo straszny z niej tchórz i za chiny nie chce się nauczyć jeździć na normalnym dwukołowym rowerku. A rowerek wygląda faktycznie porządnie :) u nas był wybór kolorów, ale córa sama wybrała taki jak ten, czarno-czerwony.
OdpowiedzUsuńU mnie z tydzień trwało chodzenie z rowerem, a teraz już zaczęło się jeżdzenie. :)
Usuńi jak tam po 2 m-cach użytkowania sprawuje się rowerek? Bardzo ciekawa jestem jego wytrzymałości, zwłaszcza kół.
OdpowiedzUsuńUżywany prawie codziennie i wszystko dalej dobrze działa. Koła są piankowe, więc raczej nic się z nimi nie powinno dziać.
UsuńCórka go uwielbia.
Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź :) W mojej Biedronce jest wyprzedaż tych rowerków, tyle że mają drobne wady - w 1szym w kole była dziurka, teraz w drugim brakuje zacisków do przymocowania kierownicy i siodełka... Pojadę wieczorem do marketu i może uda mi się skompletować jeden sprawny rower. Bo wygląda naprawdę fajnie :D
UsuńTak i tak go sami montowaliśmy, to może się uda złożyć. Ja uważam, że warto. Jest też na gwarancji.
UsuńMamy niebieski :) W ostatniej chwili udało się wymienić, bo z magazynu wyciągnęli jeszcze 1 szt. Co prawda przy montażu okazało się, że brakuje jednej śrubki, ale to jutro się dokupi. Najważniejsze, że córa sama chciała na nim siadać :D Za 70 zł to szkoda było nie kupić ;)
Usuńtrochę taki "must have" . wyskoczył nagle, zrobił się modny, ale i tak uważam, że to fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńMy kopiliśmy w zeszłym roku, bo córcia chciała. Widziała u swojego małego sąsiada akurat. Ale wiele znajomych dzieciaczków w jej wieku nie miało takiego rowerku.
UsuńMy polecamy, bo to dla niej wielka frajda, nawet obecnie, a poza tym dzięki niemu prawie od razu przesiadła się na rowerek na dwóch kółkach.