Gdy przychodzi po południe, to czasem mam ochotę na herbatkę. Ale nie taką zwykłą czarną, o nie. Jak już ma być przerwa, to z bardziej wyszukanym naparem.
Zielona herbata Ronnefeldt Fancy Sencha
Niepowtarzalna zielona herbata Fancy Sencha to niezwykle interesująca pozycja pośród herbat marki Ronnefeldt. Jest to niezwykle aromatyczna zielona herbata wytwarzana w stylu japońskim oraz co najważniejsze pochodzi z ekologicznych upraw potwierdzonych certyfikatem DE-ÖKO-003 zapewniającym najwyższą jakość i pewność, że jest rzeczywiście produkowana organicznie.
Cena: 45,00zł
Kraj pochodzenia: Chiny
Waga: 100g
Skład:
Zielona herbata
Czarna herbata Ronnefeldt Wintermarchen®
Czarna herbata Wintermarchen® producenta Ronnefeldt to mieszanka najlepszych liści herbacianych pochodzących z uprawy w Indiach skomponowanych ze skórką pomarańczy, płatkami róży, cynamonem, goździkami i anyżem.
Cena: 27,00zł
Kraj pochodzenia: Indie
Waga: 100g
Skład:
Czarna herbata, aromaty, anyż, płatki róży, skórka pomarańczy, kawałki cynamonu, goździki
Moja opinia:
Jeśli lubicie zielone herbaty, to na pewno herbata Fancy Sencha powinna Wam zasmakować jak i mi. Już jedna czubata łyżeczka wystarcza na uzyskanie odpowiedniego naparu, no chyba, że lubicie mocniejszy i bardziej wyrazisty i goryczkowy smak, to sypcie więcej. W kolorze jest delikatna, żółto-zielona.
Jeśli chodzi o czarną herbatę, to dodatki sprawiają, że pachnie bardzo aromatycznie. Jeszcze przed parzeniem wyczuwalny jest aromat pomarańczy. Piję ją lekko osłodzoną, niektórym zapachowo może kojarzyć się również ze świętami na co wpłynie na pewno zawartość w niej cynamonu i anyżu. Idealna mieszanka na każdy chłodniejszy dzień, których jeszcze nie brakuje na razie. Coś na rozgrzewkę, ale nie tylko dla ciała, również i dla zmysłów ;)
Więcej informacji znajdziecie na KONESSO.pl
Jak zapatrujecie się na herbatę? Rano kawa, po południu taki naparek?
Autor:
wypiłabym taka herbatkę;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie mogę zaprosić ;)
UsuńJa również :)
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj też o pysznej herbatce ;)
OdpowiedzUsuńOj tak, widziałam.
UsuńRarytasy wśród herbat :)
OdpowiedzUsuńniezłe są
UsuńUwielbiam zielona herbatę.Tej marki nie znam
OdpowiedzUsuńHerbaty wyglądają bosko, ale te ceny mnie nieco zasmucają...
OdpowiedzUsuńNo niestety.
UsuńJa herbatę piję właściwie tylko w zimniejsze wieczory, a tak na co dzień to zdecydowanie kawa i kawa.
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnio kawa tylko rano.
UsuńJestem fanką tradycyjnej zielonej .
OdpowiedzUsuńTo Fancy Sencha powinna Ci zasmakować.
Usuńuwielbiam wszystkie herbaty jako maniaczka i posiadaczka bloga na ten temat;) p.s czy te herbatki można zakupić wyłącznie przez stronę internetowa? nie widziałam ich w sprzedaży stacjonarnej jeszcze;/
OdpowiedzUsuńOj nie wiem, ja stacjonarnie nie widziałam herbat marki Ronnefeldt.
UsuńObydwie prezentują się zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńOj nie przepadam za herbatkami:) wolę zwykłą wodę no, ale z rana jak najbardziej jest wskazana herbatka;)
OdpowiedzUsuńJa wodę też piję, ale czasem herbatka to taka motywacja (lub pretekst) na małą przerwę.
Usuńno wlasnie pora zrobic:)
OdpowiedzUsuńKażda pora dobra ;)
UsuńUwielbiamy liściaste herbaty :) Ostatnio rozkoszujemy się yerba mate :)
OdpowiedzUsuńTeż piję yerba mate choć nie mam tykwy niestety.
UsuńMy też nie ale bombille mamy i kubek wystarczy :P
UsuńZieloną wypiłabym na samym początku, przekonał mnie ten rodzaj herbat :)
OdpowiedzUsuńLubię zieloną herbatę :)
OdpowiedzUsuńA ja kocham taką zwykła, czarną, mocną herbatkę:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam herbatki! mam na ich punkcie fioła!
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
U mnie herbatka zawsze na wieczór :) ukochany Earl Grey. W południe to jest kawa dopiero :)
OdpowiedzUsuń