Dzisiaj napiszę Wam o produkcie, którym się ekscytuję od chwili, kiedy załapałam się do projektu trnd. Chodzi oczywiście o szczoteczkę elektryczną
Braun Oral-B Professional Care 500
Opis produktu:
Łatwa w użyciu, posiadająca jeden tryb
szczotkowania szczoteczka Oral-B Professional Care 500 wykorzystuje
technologię czyszczenia 3D. Doskonale usuwa płytkę nazębną. Delikatnie
otacza każdy ząb, aby zapewnić dokładne czyszczenie.
- Prosta w użyciu, doskonałe czyszczenie
- 20 000 ruchów pulsacyjnych na minutę aby rozbić płytkę nazębną
- 7600 ruchów rotacyjnych na minutę aby usunąć płytkę nazębną
- Technologia czyszczenia 3D
Cena: 122,90zł TUTAJ
Producent: Braun
Sposób użycia:
Aby odpowiednio dbać o zęby należy czyścić je przynajmniej dwie minuty zalecaną techniką, czyli
poświęcić 30 sekund na każdą część jamy ustnej (prawa górna, lewa
górna, prawa dolna, lewa dolna) codziennie rano i wieczorem.
Moja opinia:
Przy pierwszym użyciu trochę zaskoczyła mnie intensywność wibracji. Jednak już przy kolejnym razie przestałam na to zwracać uwagę. Bardzo przydatną funkcją okazał się wibracyjny sygnalizator włączający się co 30 sekund. Teraz wiem, ile czasu powinna mi zająć moja higiena jamy ustnej.
Efekt po użyciu tej szczoteczki można nawet porównać do dentystycznego czyszczenia zębów. Są jakby bardziej gładkie. Oczywiście nie usunie już powstałego kamienia nazębnego, ale dzięki temu, że lepiej usuwa płytkę nazębną (do 100% więcej od manualnej), można liczyć, że zapobiegnie jego powstawaniu.
Do zestawu dołączona jest niewielkich rozmiarów ładowarka, która jednocześnie służy jako stojak do całej szczoteczki. Jedynie ubolewam nad tym, że kabel do niej nie jest odczepiany. Jedno ładowanie wystarcza miej więcej na tydzień używania, u mnie już teraz na krócej, bo na równi ze mną używa jej również mój mąż. Oczywiście ma swoją osobistą końcówkę. Dzięki nakładkom w różnych kolorach wiemy która jest czyja. Brakuje nam jeszcze stojaków na końcówki, ale to podobno można dokupić.
Pomimo wielkiej ilości ruchów pulsacyjnych i rotacyjnych obrotów szczoteczka elektryczna jest łagodna dla moich dziąseł, nic nie podrażnia, nic nie krwawi, nie boli.
Obecnie stosuję szczoteczkę Oral-B, nitkę dentystyczną i płyn do płukania ust, no i liczę na zdrowe zęby i dziąsła ;)
Moja tradycyjna szczoteczka już dawno wylądowała w koszu, niedawno do niej dołączyła również mojego męża.
A jak u Was? Macie już swoją elektryczną szczoteczkę, czy wolicie tradycyjną? Ja raz spróbowałam i już nie wrócę do manualnej :)
Mam szczoteczke elektryczną, kupilam kiedyś w lidlu za 70 zm :D niestety, przy aparacie stalym te szczoteczki niszczą się w tempie blyskawicznym, wiec czekam aż mi go zdejma i znów do niej wrócę :-)
OdpowiedzUsuńooo muszę chyba zainwestować :)
OdpowiedzUsuńJa myślę, że warto.
UsuńZawsze chciałam mieć taką szczoteczkę :D
OdpowiedzUsuńmam od ponad 2 lat i uwielbiaam:)
OdpowiedzUsuńNo widzisz, a ja dopiero teraz odkryłam to cudeńko.
UsuńW rossie sa w promocji za 55zl. I zgadzam sie z Toba nie wyobrazam sobie powrotu do zwyklej szczoteczki:)
OdpowiedzUsuńJa też ;)
UsuńTeż mam Oral - B, tyle że starszą wersję ( rączka jest w odcieniu ciemnoniebieskim) Jestem z niej zadowolona
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię :)
OdpowiedzUsuńFajne są te szczoteczki elektryczne ;) Muszę sobie taką sprawić ;)
OdpowiedzUsuńOj tak.
UsuńKusząca:)
OdpowiedzUsuńNo i najważniejsze skutecznie dba o higienę jamy ustnej.
UsuńJa też mam od roku elektryczną szczoteczkę Oral-B 5000 Triumph i nie zamienię na nic innego za żadne skarby świata :))
OdpowiedzUsuńTak trzymać ;)
Usuńteż używam tej szczoteczki ale mam chyba starszy model
OdpowiedzUsuńja juz oddawna takiej uzywam :)
OdpowiedzUsuńfajna :D
OdpowiedzUsuńcieszę się, że się sprawdziła ;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie się sprawdza.
Usuńteż mi się takie cudeńko dawno już marzyło:) ale nikt nie miał , nie próbował,nie wiedziałam czy skuteczne:)
OdpowiedzUsuńzawodkobieta.blogspot.com
Dla mnie projekt trnd okazał się świetnym rozwiązaniem.
UsuńA ja jakoś jestem przywiązana do zwykłej ;D Może gdybym spróbowała tego cuda to też bym się tamtej pozbyłą :D
OdpowiedzUsuńNo właśnie też jakoś wcześniej nie myślałam, że to będzie takie wielkie "wow".
Usuńmiałam:D
OdpowiedzUsuńhttp://rozaliafashion.blogspot.com/2013/12/today.html
mamy inną szczoteczkę elektryczną tej marki już kilka lat, chwalimy sobie!
OdpowiedzUsuńA jak tak późno się do niej przekonałam :/
UsuńŚwietna ta szczoteczka :)
OdpowiedzUsuńTeż stosuję tą szczoteczkę wraz z moimi znajomymi i każdy jest pod wrażeniem jej skuteczności w walce z płytka nazębną. Nie spotkałam dotąd ani jednej osoby, która nie byłaby pod jej wrażeniem. Doskonale czyści zęby, tego się nie da opisać, trzeba samemu ją wypróbować. Pomaga nam w tym technologia czyszczenia 3D, system kontroli nacisku, zegar szczotkowania i rewelacyjne wymienne końcówki. Nie wiem jak dotąd bez niej się obchodziłam. Po umyciu ząbków czuje w ustach rewelacyjną świeżość, która na długo w nich pozostaje. Zęby zrobiły mi się takie ładniejsze, bardziej lśniące a nie zmieniłam pasty do zębów. Teraz pewniej się uśmiecham, bo wiem, że moje ząbki lśnią.
OdpowiedzUsuńlella1980
Dzięki bardzo Twój post bardzo mi pomógł. Właśnie rozważam zakup tej szczoteczki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)