Codzienna pielęgnacja skóry twarzy to rytuał, który powtarzam każdego dnia rano i wieczorem. Warto, aby stosowane kosmetyki były przemyślane, a nie przypadkowe. Powinna to być pielęgnacja, która w danym momencie jest dla nas najbardziej odpowiednia. Dlatego zainteresowały mnie nowe kosmetyki Sphere-3D Skin care EXPERT Floslek Laboratorium, które pozwalają na stworzenie własnego, spersonalizowanego zestawu kosmetyków.
- SKIN care EXPERT - Serum MOIST Koncentrat z kwasem hialuronowym /10,5g
- SKIN care EXPERT - Serum VITAL Koncentrat z koenzymem Q10 /10,5g
- SKIN care EXPERT - Serum ENERGY Koncentrat z witaminą C /10,5g
- SKIN care EXPERT Sphere-3D - Sferyczny krem z kwasem hialuronowym /30ml
- SKIN care EXPERT Sphere-3D - Sferyczny krem z koenzymem Q10 /30ml
- SKIN care EXPERT Sphere-3D - Sferyczny krem z witaminą C /30ml
Producent: Laboratorium Kosmetyczne FLOSLEK Furmanek Sp.j.
Dokładny skład oraz właściwości poszczególnych kosmetyków znajdziecie TUTAJ.
Moja recenzja:
Zacznę od tego, że kosmetyki mają się wzajemnie uzupełniać. Ich różnorodność pozwala na stworzenie spersonalizowanego zestawu pielęgnacyjnego dostosowanego do naszego wieku, potrzeb skóry czy pory dnia. Możemy stosować samodzielnie poszczególne koncentraty (serum) i kremy (sferyczne kuleczki), ale równie dobrze możemy stosować je razem. Najpierw zaczynamy od nałożenia serum na oczyszczoną cerę, a potem nakładamy krem. Możemy to powtarzać rano i wieczorem.
Serum znajduje się w pojemniku ze specjalną pompką. Dwa naciśnięcia pozwalają wydobyć go tyle, ile akurat potrzebuję. Kosmetyk jest przezroczysty i bardzo wodnisty. Przez producenta nie bez powodu nazywany jest kremem wodnym. Taka formuła nawiązuje do typowej koreańskiej pielęgnacji.
Na czas wakacji wybrałam Koncentrat z witaminą C. Mam wrażenie, że w okresie letnim moja skóra dosłownie chłonie kosmetyki z tym składnikiem. Wit. C zwalcza wolne rodniki, ale też dodatkowo chroni przed szkodliwym działaniem promieniowania UV i ogranicza występowanie przebarwień na skórze.
Rano czasem nakładałam samo serum, jednak wieczorem zawsze po jego wyschnięciu stosowałam krem. Jego formuła zasługuje na uwagę. Są to sferyczne kuleczki, każda z nich to pojedyncza porcja kremu. Znajdują się w okrągłym pojemniku typowym dla kremów.
Za pomocą specjalnej szpatułki wyciągam jedną kulkę i kładę ją na dłoń. Delikatnie ją rozcieram, a następnie nakładam na skórę twarzy. Mam wrażenie, że się w nią wtapia.
Najczęściej był to Sferyczny krem z witaminą C, ale co kilka dni zamieniałam je na inne. I tak na bazę z Koncentratu z witaminą C trafiał Sferyczny krem z koenzymem Q10 lub z kwasem hialuronowym. Przyznam się, że polubiłam ten wieczorny rytuał pielęgnacyjny. Najpierw oczyszczałam skórę, czasem stosowałam specjalne peeling, a dalej pojawiało się serum+krem. Gwarantuje to dobre nawilżenie i rozluźnienie dla mojej skóry. Rano moja cera jest gładka i świeża. Myślę, że tak dobrana pielęgnacja ograniczyła u mnie występowanie przebarwień. Koloryt jest bardziej jednolity, dzięki czemu na pewno wyglądam lepiej.
Jesienią moją pielęgnację wzbogacę o pozostałe koncentraty bogate w składniki aktywne. Postawię wtedy bardziej na nawilżenie (czysty kwas hialuronowy, hialuronian sodu) i działanie przeciwstarzeniowe (koenzym Q10, peptydy).
Co myślicie o takim tworzeniu samodzielnie spersonalizowanych zestawów kosmetyków? Mnie osobiście bardzo podoba się formuła kremu, czyli sferyczne kuleczki.
Nie miałam jeszcze takich kuleczek. Fajna sprawa, coś innego.
OdpowiedzUsuńOj fajna...
UsuńTe kuleczki bardzo fajnie wyglądają:D
OdpowiedzUsuńDobrze wyglądają i doskonale działają.
Usuńtakże używam kosmetyków z tej linii, zużyłam właśnie serię energy, jest super
OdpowiedzUsuńU mnie wit. C się kończy.
Usuń