Córka niedawno wróciła z przedszkola i podśpiewywała "pada, pada śnieg...", a więc już zdecydowanie czas, bym przedstawiła Wam zimową lekturę dla dzieci.
Tytuł: Tajemnice Świstakowej Polany
Autor: Magda Podbylska
Ilustracje: Katarzyna Bajerowicz
Cena:29,90 zł 26,00zł
Rok wydania: 2015Cena:
Stron: 112
Wydawnictwo Bis
Moja recenzja:
To książka z barwną okładką i tytułem zapowiadającym, że jest najlepsza na zimową aurę. Na dworze ostatnio ciągle silne wiatry i pojawiające się poranne przymrozki, więc tym bardziej pozycja już odpowiednia dla nas.
Książka opowiada o dwóch dziewczynkach, które swoje ferie zimowe spędzają w pięknym miejscu, gdzie czeka je wiele zagadkowych przygód. Są to rezolutne dziewczyny, szybko przyjmują rolę detektywek, gdy tylko nadarza się ku temu okazja. I choć w okolicy stoi tylko kilka domów, to zawsze mogą liczyć, że w końcu wydarzy się coś zaskakującego i ciekawego.
Myślę, że jest to dobra lektura szczególnie dla dzieci chodzących już do szkoły, czytających samodzielnie, które chętnie razem z bohaterkami książki będą rozwiązywały pojawiające się zagadki. Dla młodszych dzieci polecam czytanie po jednym rozdziale, bo są naprawdę długie. A ilustracje znajdziemy prawie na każdej stronie, więc jest też co oglądać. Każda historia ciekawa i z humorem.
Trochę mnie rażą angielskie imiona i nazwiska bohaterów, wciąż nie mogę rozgryźć w jakim celu je autorka wprowadziła na Świstakową Polanę. Wszak jest to urokliwe miejsce, kojarzące się ze spokojną wsią, a nawet jakimś przysiółkiem mieszczącym się z dala od prawdziwej cywilizacji. Szczerze mówiąc to wszystko jest tak opisane, że sama chętnie spędziłabym jakiś czas w takim zacisznym miejscu. Choć dziewczynki pokazują, że na nudę nie ma co tam narzekać.
A co Wy czytacie swoim dzieciakom obecnie?
ładna książeczka.
OdpowiedzUsuńChoć podobno nie ocenia się książki po okładce :P
UsuńW książkach dla dzieci liczy się wszystko, również okładka musi być udana.
Usuńbardzo fajna ta książeczka ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tylko jedno zdjęcie dałaś ilustracji w książce, bo uwielbiam je oglądać, ale i tak widać, ze są ładne. Pewnie jest też ciekawa.
OdpowiedzUsuńWkleiłam akurat ilustrację, która szczególnie mi się podoba, bo pokazuje jak wygląda Świstakowa Polana.
UsuńU mnie "Gąska Zuzia i święta",ale aura również zimowa :)
OdpowiedzUsuńJeszcze gdybym miała dzieci :) ... ale na przyszłość zbieram tytuły :)
OdpowiedzUsuńfajna książeczka
OdpowiedzUsuńJeśli nie jest to przedruk, a z tego co piszesz nie jest, to imiona bohaterów powinny być rodzime. Czym innym są tłumaczenie, gdzie często nie ma naszego odpowiednika danego imienia czy nazwiska, a czym innym polskie książki. Nie ma się co dziwić, że mamy potem Jessiki i Brianów.
OdpowiedzUsuńAutorką jest Magda Podbylska, ta książeczka to druga część. Pierwsza to "Tajemnice Zatoki Delfinów" i tam dziewczynki spędzały czas nad Oceanem, może to jednak nie Polki? :D
UsuńTakie tematyczne książeczki są najlepsze! Latem gdy się taką otworzy to wspomnienia wracają :D
OdpowiedzUsuńZapomniałam wspomnieć, że my wykorzystujemy też tę książkę, ilustracje i opisy, by córka poznała atrybuty zimy.
UsuńWidać, że książka bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuń