Oczywiście nadal czytamy, przeważnie na dobranoc. Tym razem trafiliśmy na książeczkę dedykowaną przedszkolakom.
Tytuł: O czym nie śniło się dorosłym
Autor: Joanna Wachowiak
Ilustracje: Jola Richter-Magnuszewska
Rok wydania: 2013
Stron: 96
Wydawnictwo Bis
Zabawne, ciepłe i pogodne opowiadania, których bohaterem jest przedszkolak Bartek. Bartek miewa niezwykle barwne i obfitujące w przygody sny.
Moja recenzja:
Książeczka opisuje przygody małego chłopca, który chodzi do przedszkola. Dlatego na pewno łatwiej zrozumieć mojej córeczce co też dzieje się u Bartka, bo ona również jest obecnie przedszkolakiem. Historie dotyczą ścisłego związku jego snów z tym co się wydarzyło za dnia w domu i przedszkolu. Są one zabawne, czasem nawet bardzo i wyraziste. Ilustracje są nieco przerysowane, ale to w końcu opowiadania o snach i to naprawdę nieprawdopodobnych. Bo Bartek zalicza spotkanie z Babą Łamagą, staje się żabą, kamieniem, ptakiem... By jednak te sny nie były całkowicie odrealnione od rzeczywistości pojawiają się tam również jego najbliżsi mama, tata czy choćby jego pies.
Finalnie każde opowiadanie, każdy sen ma miłe zakończenie, dlatego lektura nam odpowiada, bo nie ma obawy, aby wpłynęła negatywnie na sen mojej córeczki. Powiem nawet więcej, wprawia nas w dobry nastrój.
Fajna bajeczka;)
OdpowiedzUsuńale fajna ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa propozycja dla młodszych dzieci :)
OdpowiedzUsuńTak, dla przedszkolaków ;)
UsuńSuper książeczka! Dzieci muszą trzymać w łapkach papier a nie tablety :)
OdpowiedzUsuńJa tabletu nie mam ;)
UsuńJestem mamą i nie wyobrażam sobie by nie czytać Alankowi książek. Czytanie dziecku to u mnie w domu obowiązek!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie 😊
Moja córka kiedyś miała straszne opory, gdy jej chcieliśmy czytać, ale na szczęście już tego nie pamięta.
Usuńuwielbiaam taki design :) malo takich obecnie
OdpowiedzUsuńIlustracje bardziej naturalne niż z reklam dla dzieci ;)
UsuńAle fajna bajeczka :)
OdpowiedzUsuń