Dzisiaj mam dla Was bardzo udany przepis na domowe hamburgery, a w szczególności na domowe bułeczki hamburgerowe.
- 2 szklanki mąki
- 10g drożdży
- 1/3 szklanki wody
- 1/3 szklanki mleka
- 1 łyżeczka cukru
- 1/2 łyżeczka soli
- 1 łyżka rozpuszczonego masła
Na wierzch:
- jajko roztrzepane z mlekiem
- sezam
Dodatki:
- kotlety z mięsa indyczego
- musztarda, majonez, ketchup
- pomidor
- sałata
- cebula
- pikle z ogórków Orzech
Przygotowanie:
Drożdże kruszę, posypuję cukrem i pozostawiam na chwilę do rozpuszczenia. Do tego dodaję resztę składników i zagniatam ciasto. Ewentualnie dosypuję mąki. Odstawiam w misce przykryte ściereczką na około 1 godzinę do wyrośnięcia. Po tym czasie dzielę je na 8 części i robię z nich kulki. Bułeczki układam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Zostawiam je pod ściereczką do ponownego wyrośnięcia przez około 30 minut. Wyrośnięte smaruję rozmieszanym jajkiem z mlekiem i posypuję sezamem.
Piekę w nagrzanym piekarniku do 180 stopni przez 15 minut. Ja po 10 minutach wyłączyłam dolną grzałkę.
Dalsze przygotowanie to już łatwizna. Przekrawam bułeczki na pół. Smaruję jedna stronę musztardą, drugą majonezem.
I układam na przykład od dołu: sałata, kotlet (oczywiście przygotowany samodzielnie), ketchup, pikle z ogórków, cebulka pokrojona w piórka, plaster pomidora. I zamykam naszą bułkę.
U mnie smakowały nawet córeczce. Jak myślicie, miałyby u Was wzięcie?
wyglądają smakowicie:D
OdpowiedzUsuńmniaaaaaaaam! takie domowe najlepsze hamburgery :D
OdpowiedzUsuńale lkusisz, ale już długo chodzą za mną domowe chamburgery
OdpowiedzUsuńprzynamniej wiem co jem, a nie jakieś śmieci i resztki ;/
Zdecydowanie wolę, w sumie na mieście to hamburgerów osobiście nie jadam.
Usuńbardzo apetycznie wyglądają i do tego są zdrowe :)
OdpowiedzUsuńW każdym razie nie są niezdrowe.
UsuńApetyczne.
OdpowiedzUsuńmniam :*
OdpowiedzUsuńAleż się zrobiłam głodna :)
OdpowiedzUsuńJadłam podobne hamburgery i doszłam do wniosku, że mi nie podchodzi takie grube mięso, więc u mnie jakby miały być to tylko z cienkim i by było git malina :D
OdpowiedzUsuńJa też lubię mięsa cieniej, to akurat porcja dla męża. Choć ogólnie to one i tak były małe, te hamburgery.
UsuńAaale bym takiego hamburgera domowego zjadła!
OdpowiedzUsuńWAŻNE! Zmieniłam adres bloga z outside-glass na NovemberKate, niestety przez to moje najnowsze posty nie wyświetlają się na liście czytelniczej. Jeżeli chcesz być na bieżąco z moimi wpisami - na blogu szybka instrukcja co zrobić :) Serdecznie zapraszam!
Świetne! Smaku mi narobiłaś moja Droga! Zaraz sobie spiszę i w weekend do roboty:) Ciekawe czy mi wyjdą, bo ostatnio same zakalce!!! :)
OdpowiedzUsuńPrzy bułkach też zawsze się boję, że to może być zakalec albo jeszcze gorzej, że surowe wyjdą. Ale jakoś później bywa dobrze ;)
Usuńaaa! i jeszcze jedno... pieczesz z grzałkami góra i dół? a potem tylko góra?
OdpowiedzUsuńWłączona górna i dolna grzałka bez termoobiegu. Po 10 minutach wyłączam dolną. Taka jest przynajmniej specyfika mojego piekarnika, że dół mi szybciej "jara", jak piekę na metalowej blasze.
UsuńWyszły mi!!!!! I nie ma zakalca. Piekłam całe 30 min na góra i dół. :) Super:)Mąż się zdziwi, bo ostatnio na serio same zakalce mi wychodziły, a on się przechwalał, że jemu zawsze się ciasta itd. udają:)
UsuńŚwietnie, no to już teraz chyba tylko same sukcesy w kuchni będą ;)
UsuńNie zapeszaj :)
UsuńWyglądają pysznie! Muszę kiedyś koniecznie wypróbować takie domowe hamburgery :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze
UsuńAle bym zjadła takiego hamburgera ;)
OdpowiedzUsuńDomowe hamburgery są najlepsze:) Można do nich dodać ulubione dodatki. A co najważniejsze, wiemy, co w nich jest.
OdpowiedzUsuńTak, zawsze chciałam je zjeść z piklami ;)
UsuńMniam - nie ma jak domowe hamburgery
OdpowiedzUsuńOj, zjadłabym takiego domowego hamburgera :D
OdpowiedzUsuńMniam - Twoje hamburgery wyglądają na prawdę smacznie :)
OdpowiedzUsuńo mniam mniam !!! :))
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie ;)
OdpowiedzUsuńDzięki, tak też smakowały.
Usuń