Dziś zapraszam Was na interia360.pl, gdzie możecie przeczytać moje kolejne recenzje. Wszystko znajdziecie TUTAJ.
Tytuł: Małgorzata idzie na wojnę
Autor: Wojciech Lubawski, Tomasz Natkaniec
Rok wydania: 2014
Stron: 272
Wydawnictwo Znak
Narzeczony Małgorzaty zostawia ją jedynie z listem. Zamiast żeniaczki wybrał walkę o wolność Polski pod wodzą Piłsudskiego. Jednak trafił na hardą kobietę, która nie będzie cierpliwie czekać z utęsknieniem, ale z wielkim postanowieniem "Zabiję Cię, January" rusza z Krakowa do Kielc, by go tam dopaść. Recenzja TUTAJ.
Tytuł: Zerwana więź
Autor: J.W. Bastille
Rok wydania: 2014
Stron: 208
Wydawnictwo: Novae Res
Tytuł: Małgorzata idzie na wojnę
Autor: Wojciech Lubawski, Tomasz Natkaniec
Rok wydania: 2014
Stron: 272
Wydawnictwo Znak
Narzeczony Małgorzaty zostawia ją jedynie z listem. Zamiast żeniaczki wybrał walkę o wolność Polski pod wodzą Piłsudskiego. Jednak trafił na hardą kobietę, która nie będzie cierpliwie czekać z utęsknieniem, ale z wielkim postanowieniem "Zabiję Cię, January" rusza z Krakowa do Kielc, by go tam dopaść. Recenzja TUTAJ.
Tytuł: Zerwana więź
Autor: J.W. Bastille
Rok wydania: 2014
Stron: 208
Wydawnictwo: Novae Res
"Zerwana więź" porusza trudne tematy, choć z drugiej strony jakby w błahy sposób i chyba dlatego moja recenzja to jednak częściowy spoiler. A więc czytajcie na własną odpowiedzialność. Recenzja TUTAJ.
Tytuł: Nie zabija się czarnego kota
Autor: Bonia Wit
Rok wydania: 2014
Stron: 310
Wydawnictwo Novae Res
Już dawno nie czytałam powieści obyczajowej z takim zainteresowaniem i co ważne - nie bardzo spodziewając się, co może przydarzyć się dalej głównym bohaterom. Czyli Piotrowi, który próbuje dorosnąć i to nie tylko do roli ojca oraz Bernadety - wdowy i matki dziecka niepełnosprawnego. Recenzja TUTAJ.
ciekawe książki
OdpowiedzUsuńNie zabija się czarnego kota chętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńCałkiem przyjemny obyczajowa powieść.
UsuńO to coś dla mnie, bo lubię tego typu czytanie :]
UsuńWszystkie książki mnie mocno zaciekawiły, zwłaszcza ta "Zerwana więź".
OdpowiedzUsuńObecnie czytamy jedynie książki do pracy mgr.........
OdpowiedzUsuńNa studiach to też nie miałam czasu na czytanie do poduszki ;)
UsuńBardzo ciekawe:)
OdpowiedzUsuńJa też ostatnio sporo czytam:)
Moze kiedyś znajdę czas...
OdpowiedzUsuńna razie nie mam kompletnie czasu na czytanie książek :(
OdpowiedzUsuńOstatnio przyglądałam się w księgarni właśnie książce "Nie zabija się czarnego kota", przeczytałam fragment i rzeczywiście daje do myślenia. Po Twojej recenzji zastanawiam się nad jej zakupem... :)
OdpowiedzUsuńLubie czytać, ale raczej gustuję w innych gatunkach, niż te książki.
OdpowiedzUsuńmoze kiedys, jak znajdę chwilunie :)
OdpowiedzUsuńja ostatnio rzadko mam czas:(
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytać, ale też ostatnio brak czasu :(
OdpowiedzUsuńOgród, praca, dom, Komunia córki, wyjazd - wszystko na głowie :P
Ja w zeszłym roku miałam spore przerwy w czytaniu. Teraz jest trochę lepiej.
UsuńJejku zazdroszczę czasu. Ja ostatnio na nic nie mam ani siły ani czasu a zaczęta trzecia część Millennium leży i kurzy się w szafce.
OdpowiedzUsuńNajczęściej czytam jak wszyscy śpią. Czasem teraz kilka kartek na ogrodzie jak jestem z córką i zajmie się chwilę sobą.
UsuńTeraz to ja czytam jedynie książki potrzebne mi do napisania pracy :P Ale po tym na pewno na jakąś się skuszę :D
OdpowiedzUsuńTa ostatnia ma fajny tytuł, więc może zacznę od końca.
OdpowiedzUsuń