Reduktor zmarszczek mimicznych Yoskine 30+

Dziś o produkcie Yoskine. Chyba to u mnie jak na razie jedyny produkt tej konkretnie marki. A linia dedykowana właśnie dla mnie: 30+:

Krem – REDUKTOR ZMARSZCZEK MIMICZNYCH na dzień do cery normalnej i mieszanej SPF10 + PPD5

Innowacyjny krem przeciw zmarszczkom mimicznym i posłonecznym – znacząco spowalnia starzenie skóry i pogłębianie się zmarszczek.

Przeciw zmarszczkom mimicznym - Peptydy ryżowe stymulując odbudowę włókien kolagenu typu i i III zwiększają elastyczność skóry i w widoczny sposób korygują zmarszczki mimiczne. Dodatkowo zapobiegają pogłębianiu się zmarszczek i powstawaniu nowych oznak starzenia.

Przeciw fotostarzeniu
Foto-Protectyl-1 to składnik aktywowany światłem, który podczas ekspozycji skóry na promienie słoneczne chroni komórki przed wolnymi rodnikami, fotostarzeniem i przedwczesnymi zmarszczkami. 

Przeciw widocznym porom
Enantia-MAT o 36% zmniejsza widoczność porów, a także absorbując ze skóry nadmiar sebum, aż o 55% redukuje jej błyszczenie.

Nowoczesne filtry UVA i UVB (SPF 10 + PPD 5) zapewniają skórze kompletną ochronę przed fotostarzeniem przez cały dzień.

Cena: 65,36zł
Pojemność: 50 ml + 10 ml
Marka: Yoskine 
Producent:  DAX Cosmetics

Skład: TUTAJ


Moja opinia:

Krem znajduje się w bardzo ładnym słoiczku. Dodatkowo zabezpieczony jest plastikowym wieczkiem.

Jego konsystencja jest bardzo leciutka, delikatna. Szybko się wchłania. Nie pozostawia tłustego filmu. Uzyskujemy raczej lekko matowy efekt. Moją cerę nawilża bardzo dobrze. Nie mam potrzeby w ciągu dnia stosować po raz kolejny kremu.

Istotny jest dla mnie również zawarty w kremie filtr przeciwsłoneczny, tu UVA i UVB (SPF10 + PPD5). Dzięki temu moja skóra chroniona jest przed negatywnym wpływem promieniowania słonecznego, a więc mniej przebarwień i mniej widoczne piegi.

Dodatkowo dołączona jest tubka z kremem o pojemności 10ml. U mnie przydała się idealnie na wyjścia na basen.

Jeśli chodzi o redukcję zmarszczek, to nic takiego nie zauważyłam. Nie powiem też żebym szczególnie na to liczyła, jakoś trudno mi sobie wyobrazić, by krem mógł zdziałać cuda. Bardziej wierzę w działanie zapobiegające oraz opóźniające starzenie.

Cenowo krem wypada drogo i jednak ze względu właśnie na jego cenę na razie nie zdecyduję się na niego ponownie. Jednak kremy w cenie 30zł dla mnie mają podobne działanie.

A jakie Wy kremy obecnie stosujecie? Ja przyznam się szczerze, że lubię zmieniać.