Dziś recenzja, która trochę sobie poczekała na mój powrót i publikację. Będzie to: Maść kosmetyczna do rąk z Vit A od Profarm.
Cena: 5,17złMaść kosmetyczna do rąk przeznaczona jest do pielęgnacji szorstkiej i zniszczonej skóry rąk. Specjalna receptura maści ochronnej zawierająca odpowiednią ilość witaminy A łagodzi i koi podrażnienia powstałe w wyniku działania złych warunków atmosferycznych, regeneruje i poprawia ukrwienie. Maść bardzo dobrze się wchłania, wygładza i wzmacnia naskórek, likwiduje jego szorstkość, chropowatość i pęknięcia. Pozostawia na rękach silikonową warstwę ochronną w postaci niewidocznej "rękawiczki".
Pojemność: 150ml
Producent: Profarm Lębork
Skład:
Moja opinia:
Krem, a dokładnie maść, znajdujemy w tradycyjnej tubce. Może niezbyt urodziwej, ale praktycznej, z zamknięciem na klik. Otwór, przez który wydobywamy jego zawartość, jest niewielki, więc świetnie udaje się dzięki niemu dozować maść w odpowiedniej ilości. Mogę stwierdzić, że to produkt dość wydajny.
Konsystencja jest biała i lekka. Przy rozsmarowywaniu czuć jej wodnistą konsystencją. Dłonie po użyciu są mokre, ale naprawdę trwa to dosłownie chwilę i mogę robić co chcę nie zostawiając tłustych plam, bo kremik zwyczajnie nie jest tłusty. Ręce od razu stają się jednak gładsze, skóra wydaje się bardziej miękka i to wszystko bez żadnego widocznego filmu na dłoniach.
No i na koniec pozostał zapach, jest świeży i cytrusowy. Utrzymuje się przez jakiś czas na dłoniach, ale po 10 minutach nie ma już po nim śladu. Ostatnio moje dłonie (przed plażingiem jeszcze) nie wymagały większej regeneracji i jak najbardziej ten kosmetyk był dla mnie odpowiedni jako choćby takie nawilżenie skóry po wieczornym zmywaniu.
Cena się także chwali. No i co ważne szybko wysycha, nic nie tłuści, nic się nie klei, więc bez problemu mogłam od razu zasiąść do komputerowej klawiatury ;)
Więcej informacji znajdziecie TUTAJ. FB TUTAJ.
A co Wy polecacie nowego do rączek?
rzadko uzywam kremow do rak:)
OdpowiedzUsuńja chyba ze sto razy dziennie, po każdym myciu dłoni a nawet częściej, fajnie, że ten nie jest tłusty
Usuńja nie systematycznie, ale zawsze koło zlewu trzymam jakiś krem w pogotowiu
Usuńja teraz zamiast kremów do rąk uzywam balsamy które chce wykończyć :D
OdpowiedzUsuńMi też właśnie to się w nim spodobało,że od razu po użyciu można zasiąść przy laptopie i nie tłuści myszki :)
OdpowiedzUsuńdokładnie
UsuńLubimy bardzo nawilżające kremy do rąk, ciekawe jakby ten się sprawdził u nas :)
OdpowiedzUsuńPrzydałaby mi się taka maść:)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio maść z witaminą A kupiłam w aptece, bo na stopie pojawiła mi się jakąś sucha plama ...
OdpowiedzUsuńBardziej balsamy do ciała używamy, niż takie kremy, czy maści.
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie, zwłaszcza, że lubię cytrusowe aromaty w kosmetykach :) A kremów (a raczej maści) nigdy dosć :D
OdpowiedzUsuń