Produkty codziennego użytku, ale używane poza domem. Nowość firmy PureQueen:
Antybakteryjny spray do rąk – aloes i Antybakteryjny spray do rąk – olej arganowy
Antybakteryjny spray do rąk – aloes i Antybakteryjny spray do rąk – olej arganowy
Podręczny antybakteryjny spray PureQueen Hygienic dogłębnie oczyści i odświeży Twoje dłonie bez potrzeby użycia wody i mydła.
Zawarty w płynie ekstrakt z zielonej herbaty jest naturalnym antyoksydantem.
Cena: 14,99zł, dostępny też w sieci sklepów Super-Pharm za 12,99zł
Pojemność: 30ml
Marka: PureQueen
Skład:
aloes
aloes
olej arganowy
Moja opinia:
Produktów antybakteryjnych używam od dawna, najczęściej jednak były to produkty w postaci żeli. Tym razem są to spraye o podłużnym kształcie, rozmiarów większego długopisu, więc spokojnie mogę je wrzucić do torebki, bo przecież przydają się najbardziej na spacerach i w podróży.
Spraye są łatwe w użyciu, łatwo i ładnie się rozpryskują. Na skórze pojawia się od razu wodnisty i przezroczysty płyn, który po rozsmarowaniu bardzo szybko znika i nie zostawia żadnego widocznego filmu. Nic się nie tłuści, ale też nie klei, jak często początkowo bywa z produktami tego typu w żelu.
Jeśli chodzi o zapachy, to ten arganowy czuć jedynie alkoholem, który bardzo szybko się ulatnia. Aloesowy ma przyjemniejszy zapach, który pozostaje dłużej na dłoniach. Rzeczywiście jakby lekko aloesowy.
Mają działać antybakteryjnie dzięki ekstraktowi z zielonej herbaty, ale także dzięki swoim aktywnym składnikom (naturalnym olejkom) mają nawilżać skórę. I tak ze względu na działanie przeciwstarzeniowe sięgnęłabym chętniej po ten z olejem arganowym, ale ze względu na subtelny zapach wolę jednak aloesowy.
Na pewno zużyję obydwa, bo spray antybakteryjny obecnie należy do niezbędnego wyposażenia mojej torebki na wyjścia z moim dzieckiem. Jesień to nadal czas spacerów, zabaw na świeży powietrzu, choćby na placu zabaw, czasem także czas głaskania jakiegoś kotka i wtedy wystarczy szybko psiknąć kosmetyk na rączki i gotowe.
pierwszy raz widzę je na oczy :)
OdpowiedzUsuńJa już jakiś czas widzę je w blogosferze.
UsuńNie spotkałam sie z nim jeszcze:);)ale cena dobra:)i fajnie ze z ekstraktem z drzewa herbacienego
OdpowiedzUsuńmam taki spry w torebce super jest:)
OdpowiedzUsuńWygoda w użyciu ;)
UsuńW drogeriach ich u mnie nie widziałam... ale na blogach już królują :o)
OdpowiedzUsuńIch odplamiacze są na stacjach benzynowych, ciekawe gdzie znajdziemy te spraye ;)
UsuńW Superpharmach :)
Usuńaloesowy najbardziej lubie:)
OdpowiedzUsuńŁadny ma zapaszek.
Usuńfajne małe i przydatne do torebki, ja używam żeli ale takie małe spraye są na pewno bardziej praktyczne
OdpowiedzUsuńNie pierwszy raz widzimy je na blogach i bardzo nas ciekawią te produkty :)
OdpowiedzUsuńGadżety w sam raz na podróż :)
OdpowiedzUsuńNa każdą.
UsuńNie spotkałam ich jeszcze i w sumie pierwszy raz widzę je na oczy, fajny gadżet do torebki :)
OdpowiedzUsuńMam te spraye i świetnie się u mnie sprawdzają :)
OdpowiedzUsuń