Dziś produkt ze sklepu internetowego DolinaKremowa.pl:
Eveline Slim Extreme 3D Spa nawilżający scrub
- masaż pod prysznic
Opis produktu:
Ekspresowa kuracja wygładzając pod prysznic:
wygładza i oczyszcza
zwiększa skuteczność kuracji wyszczuplającej
ujędrnia i nadaje skórze elastyczność
Innowacyjny, wygładzająco - nawilżający scrub opracowany przez laboratorium Eveline Cosmetics intensywnie wspomaga redukcję cellulitu oraz rozstępów. Zawiera złuszczjąco - nawilżający Cello - Peel Complex, który aktywnie usuwa zrogowaciały naskórek, oczyszcza pory i zmiękcza skórę.
Scrub pobudza ukrwienie, przez co przyspiesza redukcję cellulitu i niweluje widoczność rozstępów. Podczas masażu skóry cenne składniki wnikają głęboko działając rewitalizująco oraz stymulują odnowę komórkową.
Scrub wzmacnia działanie produktów antycellulitowych, doskonale przygotowuje skórę do przyjęcia składników aktywnych zawartych w preparatach Slim Extreme 3D.
Cena: 10,80zł
Pojemność: 250ml
Seria kosmetyczna: Slim Extreme 3D
Producent: Eveline Cosmetics S.A.
Wyselekcjonowane składniki:
Guarana - wspomaga aktywne spalanie tłuszczu, działa ujędrniająco i wygładzająco
Kofeina - intensywnie stymuluje proces spalania kwasów tłuszczowych oraz przyspiesza odpływ limfy z tkanki tłuszczowej, przyczyniając się do redukcji objawów "skórki pomarańczowej"
Duo Aktive Mosit - długotrwale nawilża i zabezpiecza przed utratą wody, poprawia elastyczność i sprężystość skóry
Wyciąg z jedwabiu - dzięki wysokiej zawartości aminokwasów nadaje skórze uczucie gładkości i doskonałego nawilżenia
Sposób użycia:
Nakładać na wilgotną skórę, delikatnie masować całe ciało koncentrując się na partiach szczególnie wymagających wzmocnionej pielęgnacji antycellulitowej oraz wygładzającej. Dokładnie spłukać, następnie nałożyć odpowiedni preparat z linii Slim Extreme 3D. Poleca się stosowanie 1-3 razy w tygodniu lub w zależności od potrzeb.
Skład:
Aqua/Water, Sodium Laureth Sulfate, Polyethylene, Cocamidopropyl Betaine, Acrylates/ C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Triethanolamine, Caffeine, Cocamide DEA, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Glycerin/Butylene Glycol/Aqua/Paullinia Cupana, Propylene Glycol/Water/Hydrolyzed Silk, Poliquaternium-7, Glucose, Urea, Methylchloroisothiasolinone / Methylisothiasolinon, Fragrance, Limonene.
Moja opinia:
Produkt znajduje się w tubce zamykanej na klik. Tubka robi na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Ma bardzo ładny design.
Po otwarciu wyczuwam lekki zapach pomarańczy. Podczas używania peelingu zapach się nieco wzmaga. Naprawdę pachnie prawdziwą pomarańczą, nic chemicznego, ani duszącego. Bardzo lubię ten zapach.
Peelingu starałam się używać do 3 razy w tygodniu, by wzmocnić działanie produktu antycellulitowych, które stosowałam w tym czasie codziennie.
Nie jest bardzo ostry, oceniłabym jego ostrość jako średnią. Ja takie lubię.
Skóra po jego użyciu stawała się gładsza, milsza w dotyku. Myślę, że po pozbyciu się dzięki niemu martwego naskórka preparat antycellulitowy miał możliwość lepszego działania. Niestety serum antycellulitowe które stosowałam szybko się skończyło i nie dostrzegłam tu żadnych widocznych efektów. Jednakże to nie wpłynęło na moje zadowolenie z tego peelingu, który sprawuje się całkiem dobrze.
A jaki Wy obecnie stosujecie peeling?
Oo :) A próbowałaś może takiego kremu na cellulit, chyba z bielendy on ma taką czarno- pomarańczową tubkę i jest na niej chyba skórka pomarańczy, bądź sama pomarańcza, podobnież też dobry, ale parzy, że jak cie nagle sparzy to tyłek cię będzie bolał hoho i jeszcze dłużej ;) i nie wiem czy go kupić :] Może ty słyszałaś :*
OdpowiedzUsuńNie, ale ostatnio ktoś widziałam chwalił tę linię kosmetyków.
Usuńnie wierze w takie środki cud na cellulit...
OdpowiedzUsuńRaczej nie chodzi o to że takie produkty same zlikwidują całkowicie cellulit/rozstępy, a Ty leżysz, pachniesz i czekasz aż zadziałają. W połączeniu z dietą i ćwiczeniami są efekty - takie kosmetyki są "wspomagaczami" i po prostu poprawiają wygląd skóry. Sama stosuję różne mazidła ale naginam minimum 4 razy w tygodniu na siłownię + dieta, i widać różnicę ;)
UsuńOczywiście masz w pełni racje, ale ja niestety nie mam czasu na chodzenie na siłownię.
UsuńOd stycznia do kwietnia ćwiczyłam w domu także nie ma różnicy gdzie będziemy pląsać. Nawet te 30 minut wystarczy - jak się chce to znajdzie się czas :)
UsuńNa pewno samozaparcie by wystarczyło. Choć ja cały dzień spędzam z dzieckiem, które nie dałoby mi poćwiczyć. Chyba że po 21.00. Na razie aż tak nie jestem zmobilizowana.
UsuńUwielbiam peelingi, a zapach by mnie na pewno zachwycił...:)
OdpowiedzUsuńMusze się za nim rozejrzeć:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam peelingi do ciała ale nie bardzo wierzę w ich cudowną moc...fakt, dają nam gładką i zadbaną skórę przez co mamy wrażenie , że jest ujędrniona:)
OdpowiedzUsuńmam wersję zieloną a może niebieską. jak dla mnie za słabo ściera chociaż bardzo lubię tą firmę. To bardziej żel z drobinkami niż peeling
OdpowiedzUsuńTez mam ten peeling i jestem zadowolona chociaz brak w nim dzialania antycellulitowe.
OdpowiedzUsuńMiałam ten peeling i lubiłam go, choć wolałabym by był ciut ostrzejszy. Wkurza mnie też trochę że ciężko go było wydostać z tubki gdy się kończył.
OdpowiedzUsuńzastanawialam sie nad nim:P
OdpowiedzUsuńBardzo lubie delikatne peelingi, a jeszcze zapach pomarańczy :)
OdpowiedzUsuńLubie takie produkty, ale niestety nie przepadam za zapachem pomarańczy w kosmetykach
OdpowiedzUsuńSwego czasu używałam peelingu z Eveline w takiej zielonej tubce:) Działania nie zauważyłam, ale lubiłam delikatny efekt wygładzenia skóry:)
OdpowiedzUsuńzapach pomarańczy ma ! <3
OdpowiedzUsuńLubię jego zapach bardzo.
UsuńUwielbiam kosmetyki do ciała z tej firmy:) Ale tego kosmetyku nigdy nie miałam, jak narazie od kilku miesięcy trzymam się tylko jednego peelingu z firmy perfecta:)
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością aż pokończę inne produkty i będę go mogła wypróbować.
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki tej firmy.
OdpowiedzUsuńJa w sumie nie stosowałam zbyt wiele.
UsuńRównież go testuję, super jest :)
OdpowiedzUsuńnie uzywalam, ale mam serum ujedrniajace chlodzace :D
OdpowiedzUsuńDobre na dzisiejszy upał.
UsuńOstatnio jestem w ostrej fazie zwalczania cellulitu, chętnie bym się na niego skusiła, bo na pewno wspomagał by działanie innych specyfików :)
OdpowiedzUsuńja chyba zacznę walkę z moim;/
OdpowiedzUsuńzapach pomarańczy... jeju, nic więcej nie potrzebuję do szczęścia *.*
OdpowiedzUsuńrudnicka.blox.pl
zaciekawił mnie jego pomarańczowy zapachy... lubię kosmetyki o tym zapachu..
OdpowiedzUsuń