Smerfy Tom 31 i Lucky Luke Tom 27

Komiksów nigdy za wiele. Wydawnictwo Egmont wydało kolejne albumy z serii: Smerfy oraz Lucky Luke, to nie lada gratka dla fanów tych albumów.

Tytuł: Lucky Luke. Dwudziesty pułk kawalerii. Tom 27

Scenarzysta: René Goscinny

Ilustrator: Morris

Stron: 48

Data wydania: 31.01.2024

Dziki Zachód stawia przed Lucky Luke nowe zadanie. Staje się zwiadowcą. Ma ustalić, kto dostarcza Czejenom broń i dlaczego zerwali oni traktat pokojowy. Na jego drodze oprócz zadania przywrócenia ładu na granicach indiańskich ziem staje Pułkownik Mac Straggle. To dowódca Fortu o upartym i surowym charakterze.

Sytuacja staje się coraz trudniejsza, zdaje się, że nieunikniona może stać się wojna między Indianami a "bladymi twarzami". Czy Lucky Luke wraz ze swoim dzielnym rumakiem zapobiegną temu dramatowi?

Także tym razem komiks jest pełen zwrotów akcji. Co chwilę pojawiają się strzały, co wzmacnia cały dramatyzm. To kolejna ciekawa historia, w której dzielny kowboj odegra jedną z głównych ról. Akcja rozgrywa się w dzień i nocy, co świetnie przedstawiają ilustracje. Dodatkowej energii dodają dymki w wersji krzyku.

-----------------------------------------------------------------------

Tytuł: Smerfy w Pilulicie. Tom 31

Scenarzysta: Alain Jost, Thierry Culliford

Ilustrator: Pascal Garray

Stron: 48

Data wydania: 31.01.2024

Tym razem małe Smerfy zamienią się w olbrzymów za sprawą poety. To on napisze opowieść, która przeniesie czytelnika do świata w Pilulicie. Grupa sześciu Smerfów płynąc po rzece łódką, zostanie porwana przez nurt i wyrzucona na brzeg. Tam trafią na małe stworzenia zwane Pilutami. W ten oto sposób historia nawiąże do opowieść o Liliputach. Tutaj Smerfy są olbrzymami, którzy mogą tym małym istotom pomóc. Jednak będą musiały zmierzyć się ze szczurami...

Jak się okazuje, nawet małe Smerfy mogą być wielkoludami, a dzięki swojemu sprytowi stają się też obrońcami tych maluczkich. To długa historia pokazująca różnice między różnymi społecznościami, ale także wskazująca, że mimo tych różnic można się porozumieć.

To kolejne dwa albumy, które trafią do naszych już pokaźnych kolekcji. Ciekawa jestem, czy Wy również zbieracie serie komiksowe.