"Harley Quinn. Piękna katastrofa" Mariko Tamaki

 Takiej literatury jeszcze u mnie nie było. Jest to młodzieżowy komiks z dość mrocznym tłem. 

Tytuł: Harley Quinn. Piękna katastrofa

Scenarzysta: Mariko Tamaki

Ilustrator: Steve Pugh

Stron: 200

Wydawnictwo Egmont

Moja recenzja:

Główna bohaterka to 15-latka Harleen Quinzel, która pojawia się w Gotham. Miała zamieszkać u swojej babci. Jednak okazuje się, że ona nie żyje. Schronienie zapewnia jej "Mama", czyli gej prowadzący Klub Drag Queen.

Początkowo wszystko zdaje się układać. W szkole poznaje Ivy, z którą się zaprzyjaźnia. Niestety duża korporacja przeznacza dom Mamy do rozbiórki. Cała dzielnica zostaje zagrożona. Jednak Harleen tak łatwo się nie poddaje. To zbuntowana i odważna dziewczyna, która ma zamiar walczyć z żądami dewelopera.

Komiksem tym zaczytuje się moja córka. Zwróciła uwagę na język, na pewno nie nada się dla maluchów. W książce pojawia się niesprawiedliwość, przemoc, oszustwo. Takie często bywa prawdziwe życie, ale nie jest to lektura dla małych dzieci. Córce podobają się także rysunki, często smutne, ale też przerysowane.

Koniec opowieści jest otwarty. Myślę, że jako rodzic warto również sięgnąć po lekturę swych dzieci i spróbować o niej porozmawiać. Wytłumaczyć, co traktować jako fikcję i wspólnie ocenić bohaterów, bo nie są oni jednoznacznie dobrzy i źli.