Czy to podkładka, czy zabawa, a może nauka?

Ostatnio trafiłam na bardzo fajne książeczki aktywizujące dla dzieci w wieku 3-7 lat. Ich niezwykłość polega na tym, że możemy wyrwać kartkę z zadaniem i użyć jej jako podkładki na stole. 

Tytuł: My Little Pony. Podano do stołu /Kot-o-ciaki. Podano do stołu.
Seria: Podkładki pod talerz z zadaniami

Premiera: 14.04.2021
Stron: 48

Wydawnictwo HarperCollins Polska

Moja recenzja:

Myślę, że takich książeczek nigdy dosyć. Uważam, że o rozwój dzieci należy dbać i każda okazja jest dobra. Może to być na przykład chwila podczas podwieczorku. Niby jakiś owoc do zjedzenia, może domowe ciasto, a tak przy okazji zrobimy jakieś fajne zadanie.

Tutaj mamy lubiane przez niektóre dziewczynki  My Little Pony. To z nimi możemy wykonać zadania.

Mnie bardzo spodobały się te z motywem Kot-o-ciak-ów. Są bardzo wesoło i energicznie, jak to zawsze bywa z tymi niesfornymi kotami.

Niby takie proste zadania, a ile dają frajdy. To połączenie ćwiczeń grafomotorycznych z rozwijaniem percepcji wzroku. Dziecko się nawet nie spostrzeże, że podczas ciekawej zabawy z kotkami zrobiło dużo ćwiczeń rozwojowych. Wystarczy tylko jedna wyrwana kartka i jakiś pisak. To co, zaczynamy zabawę?