"Nela i kierunek Antarktyda" Nela Mała Reporterka

Książki o przyrodzie i zwierzętach od zawsze cieszą moją córkę. Poznawanie zwyczajów i naturalnego środowiska ich życia to dla niej fantastyczna przygoda. Dlatego bardzo chętnie sięga po książki napisane przez Nelę Małą Reporterkę. Tym razem udało się nam zobaczyć jej najnowszą książkę zaraz w dniu premiery. 

"Na Ziemi jest pięć oceanów. Jeden z nich nazywany jest Lodowatym Oceanem Południowym i otacza Antarktydę. To właśnie w jego zimnych wodach, o temperaturze minus dwa stopnie Celsjusza, nurkowała Nela i zbierała materiały do najnowszej książki dla dzieci. 

Co zobaczyła pod wodą? Dlaczego wolała uniknąć spotkania z lampartem morskim? Czemu jej strój przypominał strój kosmonauty?

Na te pytania i wiele innych można znaleźć odpowiedź w najnowszej książce Neli – Nela i kierunek Antarktyda.

Tytuł: Nela i kierunek Antarktyda
Autor: Nela Mała Reporterka
Data premiery: 5.06.2019 r.
Wydawnictwo: Burda Książki

Moja recenzja:

Tym razem znana już nam Nela ma 13 lat i wybiera się w podróż na Antarktydę. Tak zimny kontynent to spore wyzwanie dla każdego, tym bardziej dla drobnej dziewczynki. 

Książka napisana jest w taki sposób, że możemy czuć, jakbyśmy razem z Nelą podróżowali. Najpierw dowiadujemy się, jak przedostała się w okolice Antarktydy. Razem z nią wsiadamy na statek (lodołamacz) i płyniemy przez Ocean Południowy.

Wyjątkowe chwile to nurkowanie w zimnych wodach Antarktydy. Tam spotykamy pierwszy raz pingwiny. Potem podążymy za nimi na ląd.

Antarktyda to nie tylko ląd pokryty polarną czapą lodową. To także miejsce, gdzie żyją wspaniałe zwierzęta. Wraz z Nelą możemy tam poznać kilka gatunków pingwinów. Te ptaki bardzo interesują moją córkę. Pamiętam, jak kiedyś oglądając film "Marsz pingwinów" mocno się wzruszyła. 

Możemy tu obejrzeć, jak wyglądają poszczególne gatunki tych ptaków i gdzie dokładnie żyją. Moja córka również postanowiła narysować jednego z nich na wzór malunku Neli. To jeden z jej ulubionych pingwinów - pingwin Adeli.

Z aplikacją See More w trakcie czytania książki oglądamy dodatkowe materiały multimedialne. Wystarczy zeskanować tajny kod i już widzimy z całkiem z bliska pływającego lamparta morskiego. To wielki drapieżny ssak, który żyje w okołobiegunowej strefie dryfującego lodu na północ od wybrzeży Antarktydy. 

Tego typu materiały to świetna atrakcja dla mojej córki. Rewelacją okazały się także filmiki w wersji 360 stopni.

Ta książka to wyjątkowa relacja z podroży na Antarktydę. Wraz z pięknymi fotografiami i filmikami w aplikacji See More możemy wspólnie z Nelą przyjrzeć się temu zimnemu, ale i niesamowitemu kontynentowi. 

To co najbardziej spodobało się mojej córce, to zdjęcia i opisy pingwinów. Te ptaki fascynują, ale też potrafią zauroczyć każdego z nas. 

Książka nadaje się do samodzielnego czytania przez starsze dzieci, ale też jest doskonała do wspólnego spędzania czasu rodziców z dziećmi. 

Świat jest piękny i warto go obejrzeć chociaż z takimi publikacjami.