Dziś
przepis na KOPIEC KRETA, ale nie taki z
kartonu, ale domowy, bez dodatkowych ulepszaczy. Zajadaliśmy się nim w tamtym
tygodniu. Mojej córci najbardziej smakowało ciasto czekoladowe. Przepis znajdziecie TUTAJ.
Czas przygotowania: ok. 1 godzina
Forma
22-26 cm ( u mnie forma 22 – ciasto bardzo ładne, wysokie)
Składniki:
ciasto:
- ok. 125 g masła roślinnego
-
5 łyżek mleka
- 1/2 szklanki cukru
- 3 łyżki kakao
- 1,5 szklanki mąki
- 2 jajka
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
krem i dodatki:
- 500 g kremówki (śmietanka min. 30%)
- 3 łyżki cukru pudru
- 1 tabliczka czekolady
- 4 banany
- 1 łyżka żelatyny + 1/3 szkl. wrzątku lub fixy do śmietany
Przygotowanie:
Maso
podgrzewam w rondelku, dodaję mleko i cukier. Zdejmuje z ognia, dodaje kakao i
mieszam. Odstawiam by ostygło. Nie przegrzejcie masy!
Białka
oddzielam od żółtek, białka ubijam na sztywną pianę.
W
drugiej misce żółtka mieszam z mąką, cukrem waniliowym, proszkiem i masą
czekoladową. Dodaje pianę i delikatnie łączę. (mikserem) Ciasto wyszło mi
bardzo gęste.
Formę
wykładam na dnie papierem do pieczenia, wykładam ciasto i wstawiam do
nagrzanego do 180°C piekarnika na ok. 25 minut. Tyle akurat piekłam. U mnie
górna i dolna grzałka włączona. Bez termoobiegu.
Przestudzone
ciasto kładę na paterze, odcinam mu wierzch, wyjmuję trochę środka i układam
banany.
Śmietanę
z cukrem pudrem ubijam, dodaję pokruszoną czekoladę oraz żelatynę przygotowaną
we wrzątku i przestudzoną. Mieszam. Zamiast żelatyny mogą być fiksy.
Śmietanę
układam na bananach w formie kopca.
Odcięte
ciasto kruszę i przyklepuję do śmietany, wstawiam do lodówki na całą noc by
śmietana stężała. Na drugi dzień jest pyszny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz. Komentarze reklamujące będą usuwane, jak i zawierające wulgaryzmy, czy obrażające.