Ostatnie dni są dość ponure, deszczowe, zimne. Szybko robi się ciemno i dlatego warto sięgnąć po coś rozgrzewającego i też relaksującego. U nas bywa to herbata, oczywiście z domowym ciastem.
Tym razem pierwsza herbata to Lipton Flirty Lady Lipton, ta w czerwono-różowym pudełku.
Klasyczna czarna herbata z unoszącym się kwiatowym aromatem.
Najbardziej zasmakowało mojemu mężowi. Ten aromat kwiatowy ociepla i łagodzi jej smak. W zapachu wyczuwa się jakby płatki świeżych kwiatów. Również ją lubi moja córka za ten zapach właśnie i słodki smak, ale ona zawsze pije ją z dodatkiem miodu naturalnego.
Seria tych herbat Lipton to ekspresy w formie piramidek, są bardzo esencjonalne.
Ja zaś upodobałam sobie Lipton Dynamic Gunpowder Green.
Odważny dymny aromat zielonej herbaty
Zielone herbaty ogólnie lubię, ta jest dla mnie łagodna w smaku i fajnie się ją pije bez żadnych dodatków. Zapach ma równie przyjemny, nie do końca wiem o co chodzi z tym dymem, ale jej zapach jest dla mnie delikatny z nutą lekkiego orzeźwienia. Jej kolor to coś w rodzaju słomkowego.
Do takich herbat pasuje oczywiście jakieś ciacho, u mnie ostatnio akurat były Pagórki jabłkowe. A jako dodatek do takich chwil najlepsza jest książka, jeśli w samotności, a grupowo i z dzieckiem jakaś planszówka bądź puzzle ;)
To tylko dwie herbaty z całej serii kolorowych herbat Lipton, próbowaliście już innych, któreś polecacie?
Są na promocji w Tesco więc zamierzam je upolować przy okazji zakupów :)
OdpowiedzUsuńDostępu do Tesco u mnie brak :/
UsuńCiekawa jestem smaku tej zielonej herbatki.Muszę sobie kupić.
OdpowiedzUsuńpolecam
UsuńTych liptonków jeszcze nie piłam :o)
OdpowiedzUsuńmam Lady Lipton ale zdecydowanie bardziej wolę klasyczną zieloną jaśminową lipton, jest fantastyczna
OdpowiedzUsuńCzuję się skuszona, poszukam i spróbuję.
UsuńMoja córeczka, która nie pija herbat często, stwierdziła,że ta "kwiatkowa" jest pyszna. Ja też tak uważam :)
OdpowiedzUsuńMoja dziś chciała się zamienić, ale szybko oddała mi zieloną i już ze smakiem raczyła się tą kwiatową.
UsuńUwielbiam zarówno kawę,jak i herbatę - najbardziej jednak ulubiłam sobie herbatę ziołową :)
OdpowiedzUsuńZiółka też lubię.
UsuńWszystkie uwielbiam, właśnie piję o smaku mango. :)
OdpowiedzUsuńhttp://szyszunia-life.blogspot.com/
To ja poproszę obie,wpadam na herbatkę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam herbaty nie zabraknie i coś słodkiego też się znajdzie.
Usuńlipton jak dla mnie est zbyt mocny ;p
OdpowiedzUsuńJa mam na to łatwe rozwiązanie w przypadku czarnej herbaty, robię z jednego ekspresu dwie.
UsuńJa nie lubię smakowych herbat. Ostatnio tylko zielona piję ;)
OdpowiedzUsuńA powiem, że ta zielona to smaku nie ma innego, tylko taka bardziej łagodna.
Usuńja szukam malinowej teraz
OdpowiedzUsuńJa ostatnio się uzależniłam od herbaty i wypijam ją litrami dziennie :)
OdpowiedzUsuńdrogie są te herbaty:/ widziałam je wczoraj w tesco po 8zł chyba...
OdpowiedzUsuńjeszcze ich nie piłam :-)
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Lubię Lipton :]
OdpowiedzUsuńUwielbiam te herbaty, firma dba o klientów :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te herbaty, firma dba o klientów :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam herbatki :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ciekawią, czekam właśnie na nie :)
OdpowiedzUsuńHerbatka i ciacho to doskonałe połączenie :)
OdpowiedzUsuńKochamy piramidki xD
Aha i zapraszamy do nas na konkurs :)
Muszę przyznać,że nie próbowałam jeszcze żadnych herbatek smakowych z Lipton , czas to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńJa jestem zdeklarowaną kawiarą, ale przyznam, że gdy na dworze robi się zimno, częściej sięgam po herbaty i to najczęściej takie różne dziwne właśnie.
OdpowiedzUsuńNie piłam jeszcze tych herbatek :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie częściej pije kawę, ale chyba przy następnych zakupach wrzucę jakiegoś nowego Liptona do koszyka :)
OdpowiedzUsuń