wtorek, 27 listopada 2018

Komiksy dla chłopca i dziewczynki

Komiksy to świetna rozrywka dla dzieci, ale i dla mnie. To historie dynamiczne i pełne humoru. Tym razem znów klasyka, bo Lucky Luke oraz Smerfy.

Moja recenzja:

Kolejne z przygód dla fanów Lucky Lucka. Do wyboru mamy dwie historie.








Tytuł: Lucky Luke. Szyny na prerii. Tom 9
Autorzy: Morris & Goscinny
Data wydania: 2018
Stron: 48








Tym razem Lucky Luke za sprawą oczywiście przypadku zaangażuje się w rozbudowę kolei. Tu pojawia się Black Wilson, który zatrzymuje prace nad rozwojem kolei Transcontinental. 


Za jego sprawką muszą zmierzyć się z niechęcią Indian czy z mieszkańcami kolejnego mijanego miasteczka. Na drodze stają im nie tylko góry, wąwozy i spadające głazy, ale także wciąż to nowe intrygi Blacka Wilsona. Czy Lucky Luke sprosta nowemu zadaniu i połączy kolej z torami biegnącymi z San Francisco? Na pewno czytając ten komiks nie będziecie się nudzić.


Kolejne przygody sympatycznego kowboja znów związane są z rodziną Daltonów.







Tytuł: Lucky Luke. Daltonowie tracą pamięć. Tom 60
Autor: Xavier Fauche, Jean Léturgie
Ilustrator: Morris
Data wydania: 2018
Stron: 48









Tym razem bracia znów chcą wydostać się z więzienia. Wpadają na nowy pomysł, jak to zrobić. Udając utratę pamięci, liczą na uwolnienie. Jednak Lucky Luke nie wierzy w ich amnezję i chce dopilnować, aby się to jednak wydało. Jak tym razem poradzi sobie z szajką braci Daltonów? Kto kogo pokona? Czy to nasz kowboj okaże się przestępcą, a Daltonowie zostaną uniewinnieni?
Możecie się tu spodziewać zwrotu akcji za zwrotem, czasem trudno nadążyć za nimi... Świetna rozrywki, koniecznie doczytajcie finał tej historii.


Kolejny komiks polubią także dziewczynki, przynajmniej moja córka bardzo lubi przygody tych niebieskich stworków.







Tytuł: Smerfolimpiada. Tom 11
Scenarzysta: Peyo
Ilustrator: Peyo
Data wydania: 2018
Stron: 48








"Smerfolimpiada" to tak naprawdę trzy różne opowiadania. Dzięki takiemu podziałowi łatwiej się nią czyta już młodszym dzieciom. 


Pierwsza z nich to tytułowa Smerflimpiada. Za sprawą Osiłka w wiosce trwają przygotowania do sportowego wydarzenia, jakim będzie olimpiada. Nagrodą dla zwycięzcy ma być całus od Smerfetki, więc szykuje się spora konkurencja. Ciamajda również próbuje się zmobilizować do treningów, niestety nie do końca mu to wychodzi. Mierzenie się ze sportem wyzwala w Smerfach najróżniejsze emocje, to wszystko okraszone jest zabawnymi sytuacjami i śmiesznymi gagami. Swoją rolę odegra tu także Ważniak oraz Papa Smerf.


Kolejne opowiadanie to "Wielkanoc u Smerfów". To krótka historia o Ważniaku, Kucharzu i Zgrywusie, którzy szukają najlepszego prezentu dla Papy Smerfy. Każdy z nich chce podarować jajko, ale wzajemne ich podmienianie spowoduje prześmieszne sytuacje oraz wywoła ciekawe zwroty akcji.

I ostatnia przygoda o placu zabaw. Tam pojawi się także Gargamel, ale za sprawą Ciamajdy wszystko powinno skończyć się dobrze.

Wszystkie historie są przezabawne i pełne dynamizmu. 

Myślę, że nie ma co tu wiele pisać. Każdy z komiksów ubawi czytelnika i dostarczy mu odpowiedniej dawki rozrywki. Więcej znajdziecie na stronach Wydawnictwa Egmont.

2 komentarze:

  1. Pamiętam,że za czasów dziecięcych - bardzo lubiłam KOMIKSY.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, choć niestety za wiele ich nie mieliśmy.

      Usuń

Dziękuję za komentarz. Komentarze reklamujące będą usuwane, jak i zawierające wulgaryzmy, czy obrażające.