Może trochę spóźniona recenzja, a może też i nie, bo nie ma co się nigdy zbyt śpieszyć z recenzją. Tak czy siak dziś będzie o produkcie otrzymanym od The Body Shop Poland:
Masło Honeymania
Pojemność: 50ml
Cena pełnowartościowego produktu: 69zł/200ml
Skład:
Aqua (Water), Theobroma Cacao (Cocoa Butter), Butyrospermum parkii (Shea Butter), Glycerin, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, C 12-15 Akyl Benzoate, Ethylhexyl Palminate, Cera Alba, Sesamum Indicum Oil, Parfum, Bertholletia Excelsa Seed Oil, Dimethicone, Honey, Caprylyl Dlycol, Phenoxyethanol, Xanthan Gum, Hexyl Cinnamal, Benzyl Salicylate, Disodium EDTA, Tocopherol, Geraniol, Sodium Hydroxide, Linalool, Limonene, Citric Acid, C 15985, C 19140.
Moja opinia:
Masełko znajduje się w plastikowym słoiczku. Otrzymałam coś w rodzaju testera, bo zawiera jedynie 50ml.
Zacznę od zapachu, który na różnych blogach jak widziałam ma całkiem skrajne opinie od euforii po prawie wstręt.
Dla mnie zapach jest delikatny. Na pewno wyczuwam w nim nutę zapachową miodu. Może mnie nie zachwyca, ale na pewno też nie przeszkadza. Utrzymuje się przez kilka godzin na skórze, ale nie jest natarczywy.
Konsystencja jest dość lekka jak na masło. Dość łatwo się rozprowadza i po rozprowadzeniu na skórze pozostaje lekki tłusty film. W składzie znajdziemy masło kakaowe, masło shea i nawet miód.
Starczyło mi na około tydzień używania. Nawilża całkiem dobrze. Jak dla mnie produkt taki sobie. Zwłaszcza, że gustuję w trochę innych zapachach. No i cena bardzo wysoka. Jak na razie nie planuję do niego wracać.
TUTAJ znajdziecie profil FB The Body Shop.
A jak u Was spisało się to masełko?
kurcze, co blog to opinia. chyba musiałabym sama go powąchać zeby ocenic ;)
OdpowiedzUsuńmi zapach nie bardzo się spodobał niestety ;/ jest w nim coś co mnie przytłacza ;/ i sprawia, ze boli głowa... Masełka ich lubię więc będe wybierać inne zapachy!
OdpowiedzUsuńLubię masełka, ale te jest za drogie;)
OdpowiedzUsuńZ drogich to ja już wolę Stenders niż to.
UsuńWygląda bardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuńTen zapach mnie ciekawi, bo też czytałam skrajnie różne opinie o nim:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńDla zapachu bym chętnie wypróbowała to masełko :)
OdpowiedzUsuńzawsze chcialam wypróbować masełka z TBS, ale cena odstrasza ;(
OdpowiedzUsuńZapach jak dla mnie bardzo mocny, ale nie znaczy to że nieprzyjemny :)
OdpowiedzUsuńDla mnie nie jest intensywne, utrzymuje się długo, ale bardziej dokuczliwe dla mnie były masła od Perfecta.
UsuńNie lubię zapachu miodu, więc nawet nie zgłaszałam się do tej akcji :)
OdpowiedzUsuńDla mnie przypadło do gustu... :)
OdpowiedzUsuńCena faktycznie spora:/
OdpowiedzUsuńUwielbiamy waniliowe masło tej firmy:)
OdpowiedzUsuńChciałam wypróbować to masło ;)
OdpowiedzUsuńMusi pachnieć zniewalająco :) Bardzo lubię słodką woń miodu :)
OdpowiedzUsuńmam dwa inne zapachy:) cena za wysoka jak dla mnie
OdpowiedzUsuńNa kazdym blogu inna opinia.Większość twierdzi,ze zapach nie jest najlepszy.
OdpowiedzUsuńSzału nie ma.
UsuńNigdy wcześniej nie miałam okazji używam maseł TBS, dopóki nie zostałam wybrana do testowania Honeymania ;) całkowicie mnie rozkochało :)
OdpowiedzUsuń