Wczoraj wróciłam z dwutygodniowego wyjazdu znad morza. Byliśmy w Międzyzdrojach. Prawie codziennie oczywiście lądowaliśmy na plaży. Córcia miała świetną uciechę w piasku i wodzie.
Dodatkowo
wybraliśmy się do Zagrody Pokazowej Żubrów, gdzie oprócz żubrów
oglądaliśmy m.in. bieliki.
Jeden dzień spędziliśmy również w
Świnoujściu.
Załapaliśmy się
też na kilka koncertów, m.in. Red Lips oraz Damiana Ukeje, co ciekawe
mojej córce spodobał się najbardziej ten ostatni.
Wyjazd uznaje za bardzo udany :)
Wczoraj udało mi się wszystko rozpakować, zrobić dwa prania i posprzątać w mieszkaniu, a więc dziś znowu laba :) Czekało na mnie w domku kilka przesyłeczek. Różności, dla każdego domownika coś ciekawego.
To tyle. Teraz idę pozaglądać i poczytać co tam słychać u Was. No i zostawiam Was z pięknym widokiem.
lubie miedzyzdroje :P
OdpowiedzUsuńJa bardzo, byliśmy tam już po raz trzeci.
Usuńfajne takie wakacje :)
OdpowiedzUsuńOj tak.
UsuńWitaj :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia ;) Zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce. Na pewno świetnie się bawiliście. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper, widać że wakacje się udały! I jeszcze przesyłki w domu czekały - miła niespodzianka po powrocie ;)
OdpowiedzUsuńciekawe zdjęcia, fajnie jest się oderwać od codzienności.
OdpowiedzUsuńUrlop przede mną.
Życzę miłego wypoczynku.
Usuńbardzo fajne podsumowanie ;D
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia ;) Ja nigdy nie byłam w Międzyzdrojach :(
OdpowiedzUsuńWakacje super spędzone ;)
OdpowiedzUsuńZdjęcia świetne :)
Piękne zdjęcia i super, że pogoda dopisała. Moja córcia miała przyjemność rok temu oglądać Żubry :)
OdpowiedzUsuńZ moją byliśmy też dwa lata temu, ale dopiero teraz zrobiły na niej duże wrażenie.
UsuńŚliczne zdjęcia, ach już tęskni mi się do wakacji, a te jeszcze trwają :) Ale już dzień krótszy, a słonko już nie takie gorące.
OdpowiedzUsuńnad Bałtyk jeździłam co roku,niestety w tym roku z półrocznym dzieckiem wyjazd w największe upały,bo wtedy akurat mąż miał wolne totalnie odpadał..
OdpowiedzUsuńjuz nie mogę się doczekać przyszłych wakacji!
Jak moja córcia miała pół roczku też odpuściliśmy sobie taki wyjazd.
UsuńPozazdrościć! Piękne wspomnienia będą!
OdpowiedzUsuń