To ostatnia zapowiedź w tym roku dotycząca nowości wydawniczych DREAMS Wydawnictwo. Książka nowa, ale autorka już mi znana.
„Chicago w ogniu” Elizabeth Camden
Jako właścicielka cieszącej się renomą fabryki zegarów, Mollie Knox wydaje się mieć przed sobą świetlaną przyszłość. Wszystko zmienia się w ciągu jednej nocy, podczas której wielki pożar niemal doszczętnie trawi jej ukochane miasto. Mollie podejmie każde ryzyko, byle tylko odbudować swoje życie po katastrofie.
Zack Kazmarek, wpływowy chicagowski prawnik polskiego pochodzenia, to jeden z najpotężniejszych obywateli stanu Illinois. Zdecydowany i przebiegły, zwykle dostaje to, na czym mu zależy. Aż do dnia, w którym spotyka na swej drodze Mollie Knox – uwodzicielską kobietę sukcesu, która wydaje się być poza jego zasięgiem.
Podczas gdy Chicago z trudem podnosi się z ruin, Mollie staje twarzą w twarz z wszechogarniającą potęgą wpływów Zacka. Mężczyzna upatruje w tym swoją szansę na zdobycie jej serca. Czy bohaterka ulegnie wreszcie jego czarowi i pozwoli samej sobie tkwić w oku cyklonu, stawiając pod znakiem zapytania przyszłość własnej firmy?
Chętnie przeniosę się tym razem do Chicago, polecam także "Tajemnice Bostonu" autorstwa Elizabeth Camden.
Do Chicago to ja chętnie,Tylko trzeba mieć czas na czytanie :)Może w przyszłym roku coś wygospodaruję i przeczytam
OdpowiedzUsuńJa chcę jeszcze nieco poczytać w tym roku, taki plan ;)
Usuńooo zamierzam w końcu zacząć więcej czytać
OdpowiedzUsuńBrzmi dość ciekawie... :-)
OdpowiedzUsuńwczoraj myslalam o ciekawej ksiazce wlasnie
OdpowiedzUsuńJuż sama okładka pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńokładka aż zachęca. zapisze sobie na mojej liście.
OdpowiedzUsuńPoprzednia tej autorki również skusiła mnie właśnie okładką.
Usuńmuszę zdecydowanie więcej czytać książek, jednak skąd wziąć tyle czasu? :( Może w te jesienno-zimowe wieczory znajdzie się go więcej :)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych i zapraszam również do mnie :)
Obyśmy obie znalazły czas w zapowiadające się chłodne wieczory :)
UsuńBrzmi zachęcająco, lubię takie historie :)
OdpowiedzUsuńBrzmi całkiem interesująco, chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuń