Bajki 5 minut przed snem z Paddingtonem i My Little Pony

Czytajcie koniecznie dzieciom przed snem i nie tylko. Dziecko wtedy nie tylko rozwija wyobraźnię, ale także wzbogaca słownictwo. Poza tym ta czynność umacnia więzi między rodzicem a pociechą.

Tytuł: Przygody Misia Paddingtona. Bajki 5 minut przed snem 

/ My Little Pony. Nowe pokolenie. Bajki 5 minut przed snem

Autor: opracowanie zbiorowe / Marta Stochmiałek

Ilustracje: StudioCanal / Hasbro

Stron: 192

Rok wydania: 2024

Wydawnictwa HarperCollins


Moja recenzja:

Bajki 5 minut przed snem to świetna seria, która jest dedykowana dla dzieci do czytania przed snem. To okazja, aby rodzice na koniec dnia spędzili z dziećmi czas razem. W każdej książce znajduje się 6-7 krótkich bajek do poczytania.

"Przygody Misia Paddingtona. Bajki 5 minut przed snem"

Myślę, że ten niedźwiadek zadomowił się już w niejednym domu. My ostatnio byliśmy w kinie na filmie "Paddington w Peru" i wiem, że nadal on nam się nie nudzi. Dlatego pomysł na krótkie bajeczki z Paddingtonem w roli głównej jest świetny. Jak wiadomo, misiu jest bardzo pocieszny, czasem niezdarny, ale zawsze coś ciekawego wymyśli.

W rozdziale pod tytułem "Spadające liście" Paddington mierzy się z pierwszymi oznakami nadchodzącej jesieni. Początkowo próbuje liście z powrotem przykleić do drzewa za pomocą marmolady, a dalej jest jeszcze ciekawie Wszak to czas na przygotowanie się do specjalnego Święta Jesieni. Oczywiście w przygodach niedźwiadka towarzyszy mu także rodzina Brown.

"My Little Pony. Nowe pokolenie. Bajki 5 minut przed snem"

To już książka dla fanów i fanek tych słodkich kucyków. Każdy z nich to inny charakter, więc możemy liczyć na bardzo zróżnicowane emocjonalnie bajeczki. Wystarczy przejrzeć ilustracje, aby zobaczyć, jak wiele uczuć pojawi się w tych historiach. To siedem nowych opowieści, wcześniej niepublikowanych w formie książkowej. Czego możemy się spodziewać? Oczywiście przyjaźni oraz magii. Krainy kucyków Equestrii nie opuszcza również świetny humor.