Komiks: "Lucky Luke. Eskorta. Tom 28"

Jeśli jak my lubicie poczciwego Lucky Luke'a, to dziś mam dla Was jego kolejne przygody.

Tytuł: Lucky Luke. Eskorta. Tom 28

Scenarzysta: René Goscinny

Ilustrator: Morris

Stron: 48

Rok wydania: 2024

Wydawnictwa Egmont




Moja recenzja:

Lucky Luke tym razem ma specjalne zadanie. Musi przetransportować niebezpiecznego bandytę na kolejny proces do Bronco Pueblo. Tym złoczyńcą jest Billy the Kid, który nadal wzbudza postrach w mieszkańcach Dzikiego Zachodu. 

Znów możemy liczyć na sporą dawkę przygód. Billy the Kid będzie chciał za wszelką cenę uciec, a nasz dzielny kowboj będzie mu to umiejętnie utrudniał.

To interesująca podróż po małych miasteczkach, gdzie spotkamy zwykłych mieszkańców: bankiera, sprzedawcę, restauratora, czy też kolejnego szeryfa. W drodze spotkamy nawet Indian, jak i kawalerię. Będziemy z nimi podróżować konno, pociągiem i dyliżansem. To wszystko w połączeniu ze sprytem Lucky Luke'a oraz z zuchwalstwem Kida da nam sporą dawkę rozrywki. Nie zabraknie tam też oczywiście zabawnych sytuacji.

Sam finał naprawdę zaskakuje, nawet samego Lucky Luke'a. Polecam jak zwykle, te albumy po prostu same się oglądają i czytają.