wtorek, 11 czerwca 2019

Basia na lato i na dobranoc

Niedawno pisałam Wam o serii książek z zabawną Hanią Humorek. My lubimy także Basię, nieco młodszą dziewczynkę. Kolejne o niej książki, to jeszcze więcej ciekawych przygód.

Tytuł: Basia i lato pod psem












Tytuł: Bajki na dobranoc

















Autor: Zofia Stanecka
Ilustracje: Marianna Oklejak
Rok wydania: 2018
Stron: 168
Wydawnictwo Literacki Egmont


Moja recenzja:

"Basia i lato pod psem" to dobra lektura na nadchodzące lato i wakacje. Moja córka ostatnio czytała ją podczas konkursu czytelniczego w szkole i bardzo dobrze z nią wypadła.

To zabawne i pełne emocji przygody Basi i jej rodziny. W rozmowach zawsze wtóruje jej młodszy brat Janek i malutki Franek. Ten drugi choćby miał powiedzieć tylko "Am, am!", to zawsze trafnie podsumuje daną sytuację.

Już w pierwszym rozdziale dowiadujemy się o największym marzeniu Basi, jakim jest chęć posiadania psa. Niestety mama się na to nie zgadza, co jest całkowicie dla niej niezrozumiałe.

Właśnie rozpoczynają się wakacje i cała rodzina planuje wyjazd nad morze pod namiot. Pojedzie z nimi także kuzynka Lula, o której czytaliśmy już w książce "Basia i przyjaciele. Lula".

Basia zastanawia się, czy może na wyjeździe spotka jakiegoś psa. Okaże się, że napotka nie tylko jednego czworonoga, ale dwa wspaniałe psy: Azora i Małą Czarną. Będzie się działo jak to na wakacjach. Nie ominie ich wiele zaskakujących sytuacji. Będą tez trudne poszukiwania.

Jest to prawdziwa powieść o przygodach Basi i jej rodziny do czytania dla Was i Waszych dzieci na dłużej. Nie bójcie się, że po tej lekturze będziecie musieli kupić psa swoim pociechom. Basia oraz Wasze dzieci dowiedzą się z książki, że pies to nie zabawka, ale wielki obowiązek. To nie może być też żaden kaprys, a jedynie odpowiedzialna decyzja.

"Bajki na dobranoc" to zbiór 24 krótkich bajeczek na dobranoc. Część z nich to zupełnie nowe teksty, pozostałe ukazywały się cyklicznie w magazynie dla rodziców „Mamo, to ja”.

Bajeczki są opowiadane przez tatę, mamę, babcię, dziadka oraz Basię i Janka. Odbiorca ich jest oczywiście mały Franek, którego każde z nich chce uśpić za pomocą ciekawej historii.

Każda bajeczka to zaledwie kilka stron, spokojnie możecie czytać je swoim dzieciom właśnie na dobranoc. 

Basia oczywiście opowie w jednej z nich o psie, Franek o superbohaterze, a tata o rycerzu Franku. Każda z bajek to fantazyjne opowiadanie z kolorowymi ilustracjami. To przyjemne, zabawne i proste przygody, takie akurat na tuż przed snem.

Basi nie da się nie lubić. Basię trzeba czytać ;)

7 komentarzy:

  1. Znam książki z tą bohaterką i bardzo ją lubię. Mój syn również :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas to już kolejna pozycja z serii Basia. Fajna dziewczynka ;)

      Usuń
  2. To rewelacyjna seria książek dla dzieci. W bibliotece szkolnej są kolejki i zapisy na niektóre tytuły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W naszej chyba nie ma, bo córka nic nie mówiła.

      Usuń
  3. Pamiętam nasze pierwsze spotkanie z Basią... Dusia po okładce stwierdziła że dziwna ta dziewczynka ale po przeczytaniu bardzo ją polubiła :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz. Komentarze reklamujące będą usuwane, jak i zawierające wulgaryzmy, czy obrażające.