czwartek, 4 października 2018

Bezpieczeństwo dziecka w drodze do szkoły

Szkoła dla dziecka to wielkie wydarzenie. Dziecko musi poznać i zaakceptować reguły tam panujące, wszelkie obowiązki i prawa, nowych kolegów, koleżanki i nauczycieli. Gdy oswoi się ze szkolnym systemem, czeka je kolejne wyzwanie, jakim jest samodzielne dotarcie do budynku szkolnego. Zanim to jednak nastąpi, należy się z dzieckiem przygotować, aby droga do szkoły była naprawdę bezpieczna.

Przepisy ruchu drogowego pozwalają na samodzielne poruszanie się po drodze przez dziecko powyżej 7 roku życia. Jednak należy pamiętać, że zanim to nastąpi, dziecko powinno być do tego przygotowane i to nie tylko emocjonalnie. 


Pierwszą rzeczą, jaką powinniśmy zrobić, jest wspólne z dzieckiem odbycie drogi do szkoły i z powrotem na pieszo. My od pierwszej klasy z córką chodzimy na piechotę, więc drogę mamy już utrwaloną. Ważnym momentem jest przechodzenie przez jezdnie. Należy wybierać takie miejsca, które są według nas najbezpieczniejsze. Czyli dobrze widoczne, z pasami, a jeśli to możliwe, to także z sygnalizacją świetlną. Tam zawsze pytamy dziecko, kiedy możemy przejść. Instruujemy: spójrz w lewo, potem w prawo, znów w lewo. Nic nie jedzie – przechodź. Uczymy dziecko zasad przechodzenia przez jezdnię w praktyce, ale też takie zajęcia odbywały się u mojej córki podczas lekcji. Dodatkowo prelekcje prowadzili z nimi policjanci z lokalnej komendy.


Odblaski. Nie zapominajmy o nich. Często plecak czy tornister jest w nie wyposażony już od razu, ale warto to sprawdzić i uzupełnić ubiór naszego dziecka o świecące elementy. Będzie lepiej widoczne nie tylko po zmroku, ale zwyczajnie w pochmurny dzień.

Ważną rzeczą są też rozmowy z dzieckiem, jak powinno zachować się w różnych sytuacjach, także tych, gdy zaczepi je ktoś nieznajomy. W zeszłym roku klasa mojej córki miała też przeprowadzone na ten temat specjalne warsztaty w szkole.  


Jako rodzic możemy przyczynić się do większego bezpieczeństwa naszego dziecka jeszcze w jeden sposób. Wyposażenie w Locon Zegarek z GPS dla Dzieci pozwoli nam na dokładne zlokalizowanie naszej pociechy i szybkie zareagowanie. Funkcja lokalizowania dostępna jest z usługą Gdzie Jest Dziecko poprzez aplikację mobilną lub stronę www.gdziejestdziecko.pl.

Aby uzyskać najdokładniejszą lokalizację, namierzana jest karta sim (która znajduje się w zegarku) za pomocą GSM i GPS. Sprawdziłam w praktyce, jak to działa i zrobiło to na mnie ogromne wrażenie. Gdy dziecko będzie się samodzielnie przemieszczać, jestem w stanie zorientować się, czy podąża ustaloną przez nas drogą. Dodatkowo otrzymam informacje, gdy zegarek zostanie ściągnięty z ręki lub bateria się w nim rozładuje. Dziecko też w każdej chwili za pomocą jednego przycisku SOS może wezwać pomoc.

Ten smartwatch GPS to oczywiście nie jest tylko lokalizator, ale także telefon. Umożliwia nam kontakt telefoniczny z dzieckiem w każdej chwili. Dziecko również może do nas zadzwonić, jeśli na karcie w zegarku są jakieś środki. 

Do książki telefonicznej można wpisać aż 10 numerów. Ta lista spokojnie wystarczy na  zapisanie najważniejszych osób.

Obsługa zegarka za pomocą kilku przycisków jest bardzo intuicyjna. Moja 8-latka bardzo szybko ją opanowała. Oprócz funkcji dzwonienia mamy funkcję wysyłania krótkich wiadomości głosowych. Działa to także w dwie strony i jest bardzo łatwe do wykonania. W ten sposób możemy się porozumiewać w dogodnym dla nas czasie.




Na co dzień dla dziecka to zegarek z datą, który może służyć także jako budzik. Smartwatch GPS dla dziecka to nie tylko fajny gadżet, ale bardzo praktyczne rozwiązanie. Dla mnie na pewno lepsze niż danie dziecku smartfona do szkoły.   

Myślę, że trzeba zadbać o bezpieczeństwo naszego dziecka w drodze do szkoły, bo nikt za nas tego nie zrobi.

Na koniec mała niespodzianka dla Was. 


Kod rabatowy dla czytelników mojego bloga:

KOCHAMBLOGA

o wartości -10% na wszystkie produkty w Sklepie Bezpieczna Rodzina



2 komentarze:

  1. O proszę, jako mamie pomysł z takim gadżetem mi się jak najbardziej podoba!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz. Komentarze reklamujące będą usuwane, jak i zawierające wulgaryzmy, czy obrażające.