wtorek, 11 sierpnia 2015

Aparat ważna sprawa + zabezpieczenie wyświetlacza

Jak dla chyba większości blogerek i dla mnie istotny jest aparat fotograficzny. To nim robię zdjęcia, które później możecie znaleźć na blogu. I choć nie zawsze jestem z nich w pełni zadowolona, to mój sprzęt, myślę, nie jest najgorszy. Dziś Wam go zaprezentuję i przy okazji zabezpieczę. Jest to Aparat cyfrowy FUJIFILM FINEPIX HS20EXR.


Dane techniczne:

Liczba pikseli: 16 Mpix
Rozdzielczość matrycy: 1/2 cala, EXR CMOS, 4:3
Ogniskowa obiektywu: 4.2 – 126.0mm 
Zoom optyczny: 30x
LCD: obrotowy, 3.0 calowy,
Wymiary: 130.6 x 90.7 x 126.0 mm 
Programy Auto, EXR, Zaawansowany (Adv), Automatyka programowa (P), Ekspozycja Manualna (M), Priorytet przysłony (A), Priorytet migawki (S), Użytkownika (C), SP1, SP2, Panorama, • Programy tematyczne: Naturalne oświetlenie, Naturalne oświetlenie z lampą, Portret, Ulepszony portret, Pies, Kot, Krajobraz, Sport, Noc, Noc ze statywem, Sztuczne ognie, Zachód słońca, Śnieg, Plaża, Przyjęcie, Kwiaty, Tekst.


Czego używam? Często funkcji wyostrzenia/rozmycia (Adv). Przy dobrym świetle mogę złapać punkt, który chcę wyostrzyć, a reszta zostanie delikatnie rozmyta. Najlepiej chyba wychodzi mi to przy robieniu zdjęć kulinarnych, ale też często korzystam z tej funkcji, gdy chcę dobrze złapać konsystencję jakiegoś kosmetyku. Inna funkcja to robienie zdjęć tekstu, tak robię Wam fotki składów produktów. 

Zoom jest ręczny, dzięki czemu bateria nie zużywa się tak szybko. Aparat nie jest zasilany specjalną firmową baterią, a jedynie na 4 baterie AA. Ja używam akumulatorów Ni-MH, które ładuję co jakiś czas. Ale w razie czego mogą mi posłużyć alkaliczne baterie.

Wyświetlacz LCD ma 3", jest też obrotowy. Jakiś czas temu była na nim zabezpieczająca folia, ale już nie trzymała się idealnie, więc została usunięta. Teraz potrzeba było założyć nową. U mnie została użyta zamówiona w sklepie shipgratis.eu ochronna folia na tablet. Rozmiary można spróbować dobrać, ja swoją przycięłam nożyczkami do odpowiedniej wielkości.

W łatwy sposób wycięłam sobie ją na wymiar i zaczęłam przyklejanie. Najpierw odklejam tę z oznaczeniem nr 1 i przyklejam na ekran. Dopiero wtedy usuwam kolejną warstwę, nr 2. 

 

Trochę się napracowałam też by pozbyć się pęcherzy, ale wyszło nie najgorzej. Klej trzyma bardzo dobrze. A taka folia to ochrona nie tylko przed brudem, ale przede wszystkim przed zarysowaniami, o które na pewno nie trudno.

Tak zabezpieczony aparat pojedzie ze mną na kolejne wakacje, tylko dobrze go teraz trzeba będzie chronić jedynie przed piaskiem. Bo już na weekend będzie ze mną na bałtyckiej plaży ;)

A jaki sprzęt u Was?

21 komentarzy:

  1. musze w koncu zobaczyc co maja;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam malutki stary aparacik co ma max zoom x2 ale na razie nie mam jak zainwestować w cos lepszego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wcześniej miałam Samsunga, ten wybierał mój mąż.

      Usuń
  3. Olympus xz-2. Mały, cholernie poręczny i z super obiektywem ze światłem F1.8.

    Problemem jest to, że obiektyw jest niewymienny ale myślę, że jako podstawowy sprzęt pt. "zawsze ze mną" to dobry wybór.

    OdpowiedzUsuń
  4. fajny aparat, ja mam sony alfa ale nie obkleiłam go i niestety wyświetlacz jest porysowany

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, nie ma co odkładać takiego zabezpieczenia.

      Usuń
  5. My przez długi czas miałyśmy Samsung, ale się popsuł, więc teraz mamy Nikona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też wcześniej miałam Samsunga, ale wymieniliśmy na coś bardziej nowoczesnego. Samsung jednak dalej działa, tyle że u mojej mamy.

      Usuń
  6. Ja miałam na początku pracy z blogiem Benq W1220c, ale po około trzech latach codziennego używania popsuło się coś z migawką.. Naprawa była droga, więc nie opłacało się. Kupiłam Nikona, cyfrówkę, ale nie byłam zadowolona.. Teraz używam Benq gh650 i w sumie nie jest źle, ma 16 megapikseli, ale jestem bardziej zadowolona niż z Nikona 20,1mpix. różnie to bywa z aparatami, zbieram na lustrzankę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My zastanawialiśmy się nad lustrzanką, ale w sumie nie bardzo chciało mi się wgłębiać w tematykę fotografii, więc stanęło na cyfrówce.

      Usuń
  7. Ooo pamiętamy jaki miałyśmy problem kiedy wybierałyśmy dobry ale nie za drogi aparat do zdjęć na bloga. Ostatecznie wybrałyśmy Canon SX510 HS i jesteśmy zadowolone. Bo dobry aparat to nie wszystko. Trzeba też umieć posługiwać się programem do przeróbki zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No u mnie obróbka zdjęć raczej niewielka, czasem je rozjaśnię i tyle.

      Usuń
  8. Ja na razie tylko aparat kompaktowy, ale dla mnie to nie jest problem. Zbieram na wymarzoną lustrzankę! :)
    Taką folię kupiłam sobie na smartphona. Jest genialna! Telefon spadł mi już chyba z trzy razy z dość dużej wysokości, a szybka nadal cała. :)
    http://szyszunia-life.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie lustrzanka z Sony - obiektyw 18-55mm jak na razie, ale liczę, że kiedyś zaopatrzę się w jakiś inny ^^ Jako, że jestem fanatykiem fotografii to wiele serca wkładam w zdjęcia na bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja bym pewnie nie wiedziała jak taki sprzęt obsłużyć ;)

      Usuń
  10. Do niedawna zdjęcia robiłam też Fujfilm z tym,że taką malutką cyfrówką.Niestety odmówił posłuszeństwa i zaopatrzyłam się w Canon Power Shot sx400is, ma zoom 60x i daje radę ze zdjęciami na bloga. Ale to mój półmetek, teraz zbieram na lustrzankę :) Tak patrzę na mój wyświetlacz i chyba też przydała by mi się taka folia. Porysowany jeszcze nie jest, ale co na nim paluchów ! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. O takim sprzęcie mogę pomarzyć... Ja posługuje się starą, zwykłą, małą cyfrówką, która niestety już ledwie zipi, ale jakoś tam te zdjęcia mi wychodzą ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja mam Finepixa HS25 ale dwa miesiące temu kupiliśmy w końcu lustrzankę: Nikon D5300.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz. Komentarze reklamujące będą usuwane, jak i zawierające wulgaryzmy, czy obrażające.