Basia i zagadki wszechświata. Liście

 Basia jest już z nami 15 lat, zobaczcie, czego tym razem możemy się z nią nauczyć.

Tytuł: Basia i zagadki wszechświata. Liście

Autor: Zofia Stanecka

Ilustrator: Marianna Oklejak

Stron: 24

Rok wydania: 2024

Wydawnictwo HarperCollins

Moja recenzja:

Tym razem z Basią skupimy się na liściach. Zaczniemy od wiosny, kiedy to z pączków zaczną rozwijać się pierwsze liście na drzewach. Basia w drodze do przedszkola obserwuje codziennie drzewa lipy i rozwijające się na nich liście. W lipcu zaobserwuje, jak roślina zakwitnie. Poczuje piękny zapach kwiatów, usłyszy brzęczące owady zbierające z nich nektar. Jesienią natomiast zaobserwuje opadające liście, które potem mogą stać się schronieniem dla jeża. Tak z Basią dotrwamy do zimy. Co będzie potem, no wiadomo znowu wiosna!

Cała historia to oczywiście także bardzo ładne ilustracje oraz ciekawe wypowiedzi mamy Basi i dziadka Henryka, a nawet stryja Grzesia.

Z tej książeczki dowiemy się też jak rozpoznać drzewa po liściach. Możemy z naszym dzieckiem przygotować wspólnie zielnik.

Dalej mama Basi opowie nam o jadalnych liściach, czyli o botwince, szpinaku, sałacie oraz ziołach.

To bardzo przyjemna bajeczka, która uczy nasze dziecko o przyrodzie, o otaczającym świecie w sposób uwrażliwiający na piękno naszej Ziemi.