Wyjątkowo dziś pokażę Wam książkę, która może spodobać się nastoletnim chłopcom.
Autor: Eoin Colfer
Stron: 304
Rok wydania: 2020
Moja recenzja:
Już od pierwszych stron książki wiemy, że tytułowy Artemis Fowl to postać niezwykła i niepodobna do przeciętnego 12-latka. Wraz ze swoim kamerdynerem Butler'em pojawiają się w Wietnamie. Spotkanie z informatorem przebiega sprawnie i w przebiegły sposób udaje im się zdobyć Księgę z rąk wróżki. Jest potomkiem klanu przestępców, ale czy ten fakt może tłumaczyć jego czyny?
To idealna książka dla młodego czytelnika, który umie docenić połączenie magii i nowoczesnej technologii. Główna postać to mieszanka geniuszu, ale także bezwzględności. Swoim czynem wywołuje konflikt między elfami i ludźmi. Pojawia się też skrzatka - Holly Nieduża, która pozwala spojrzeć na wydarzenia z drugiej strony.
Jest to zdecydowanie lektura dla chłopców lubiących kryminały i fantasy. Wątek przestępczy rozbudowany w ciekawy sposób, przenikające się światy: ludzki i elfów to bardzo dobre tło dla całej fabuły. Poza tym nie zbraknie tam też humoru.
Mam nadzieję, że zaciekawiłam kogoś tą książką i jakiś nastolatek, zamiast zalogować się do świata gier tym razem zasiądzie do czytania.
Może spodoba się mojemu juniorowi... ostatnio odkrył światy Harry'ego Pottera :)
OdpowiedzUsuńKojarzę, nawet nie mam jej komu polecić.
OdpowiedzUsuń